Wtorek
Witajcie Vitalijki !!!
Jak tam u Was?? U mnie okropnie, jestem w dupie , czarnej dupie. Nie chodzi o diete, ale niestety o mature z j. polskiego. Nie radzę sobie, nie umiem pisać prac pisemnych, a moim obecnym problemem jest bibliografia. Mój temat to: "Obraz matki w literaturze. Omów zagadnienie na przykładach z różnych epok." No katorga, nawet lektur jeszcze nie wybrałam!!!!
Witajcie Vitalijki !!!
Jak tam u Was?? U mnie okropnie, jestem w dupie , czarnej dupie. Nie chodzi o diete, ale niestety o mature z j. polskiego. Nie radzę sobie, nie umiem pisać prac pisemnych, a moim obecnym problemem jest bibliografia. Mój temat to: "Obraz matki w literaturze. Omów zagadnienie na przykładach z różnych epok." No katorga, nawet lektur jeszcze nie wybrałam!!!!
Menu na dziś:
Śniadanie: omlet z 1 jajka ze szczypiorkiem, pół kromki chlebka z serkiem ogórkowym + wyciśnięty grejphrut
Przekąska: 3 banan, 2 wafle ryżowe
Obiad: miska płatków owsianych górskich z bananem, mlekiem oraz 3 mini chochelki zupy ogórkowyej z kromką chleba
Kolacja: 1 kromka chleba pełnoziarnistego z pomidorkiem, ogórkiem i szczypiorkiem
Ćwiczenia: z rana ćwiczenia na uda z Mel B. oraz 100 brzuszków oraz... wieczorkiem skusze się na jakies ćwiczenia by spalic te banany ! ;)
Śniadanie: omlet z 1 jajka ze szczypiorkiem, pół kromki chlebka z serkiem ogórkowym + wyciśnięty grejphrut
Przekąska: 3 banan, 2 wafle ryżowe
Obiad: miska płatków owsianych górskich z bananem, mlekiem oraz 3 mini chochelki zupy ogórkowyej z kromką chleba
Kolacja: 1 kromka chleba pełnoziarnistego z pomidorkiem, ogórkiem i szczypiorkiem
Ćwiczenia: z rana ćwiczenia na uda z Mel B. oraz 100 brzuszków oraz... wieczorkiem skusze się na jakies ćwiczenia by spalic te banany ! ;)
sghmjgosia
3 kwietnia 2012, 07:26ja wybrałam sobie "sytuacja kobiet w kulturze islamu, na podstawie wspolczesnej literatury", ale ja bardzo lubie polski i dalam rade :D a dzis zamaist jechac do szkoly oddac bibliografie, to siedze w domu ! ; ////// jutro musze z rana pedzic, bo jutro ostatni termin. dasz rade! a jak nie, to najprostsze, choc troche kosztowne wyjscie....:kupić. wem, glupia opcja, ale moze masz w rodzinie kogos kto moglby ci pomoc? trzym sie ;p
Anemy
3 kwietnia 2012, 00:20sorka wsparcie*:P:P
Anemy
3 kwietnia 2012, 00:20Myślę, że dam radę.. Specjalnie się do niej przygotowywałam przez ponad 2 tygodnie jak nie więcej. No woda pomaga, ale póki co nie czuję aż tak głodu. Najtrudniejsze dopiero przede mną..:) Dzięki za wspracie:)
futerko92
2 kwietnia 2012, 22:35ja poszłam na łatwiznę i kupiłam od znajomej pracę maturalną, sama pewnie też bym nie dała rady ją napisać...
1234sylwia1234
2 kwietnia 2012, 22:34Dasz rade ,polski nie jest taki trudny.Trzymam kciuki
grubasek933
2 kwietnia 2012, 22:02haha ;] i jak tam po ćwiczeniach na nóżki?? ja dzisiaj też to samo zrobiłam co Ty + parę przysiadów ;D trzymaj się Malutka ;*
tesouro111
2 kwietnia 2012, 21:38Nooo w końcu zaczęłaś jeść w miarę poprawnych ilościach, jestem z Ciebie dumna :D Maturą się nie przejmuj, dasz radę spokojnie :**