Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ja chcę lody!!!



Dziś znowu coś źle zrobiłam w pracy, niby mała rzecz, ale było mi strasznie głupio...

Jestem tam już ponad 4 miesiące, ale jakoś ciężko mi to wszystko ogarnąć...

Znowu czegoś nie wzięłam pod uwagę... o czymś nie pomyślałam. Mam wrażenie, że tak jest za każdym razem, gdy próbuje zrobić coś samodzielnie.

:(

Jak sobie o tym myślę, zaczynam się bać, że za pół roku nie przedłużą mi umowy...
Wkurza mnie to wszystko i wiecie co Wam jeszcze powiem:

Pieprzyć odchudzanie!!! JA CHCĘ LODY!!!



  • marga37

    marga37

    23 maja 2010, 21:08

    Lody to lody, zjesz, zapomnisz. Tylko nie kupuj więcej :) A przynajmniej niezbyt często. Ale przecież TY to wiesz. No kto jak nie TY? W końcu jesteś moją inspiracją, moim natchnieniem i przede wszystkim fajną kobietą :) Trzymaj się.

  • IwonaLucyna

    IwonaLucyna

    21 maja 2010, 22:27

    i w niedzielę je sobie zapodam w DUŻEJ porcji a dziś w małej :-D

  • aminka82

    aminka82

    21 maja 2010, 19:59

    przeczytałam cały Twój pamiętnik.. i po raz pierwszy natknęłam się na pamietnik "normalnej osoby" (nie żeby inni byli nienormalni, mam nadzieję że się nikt nie obrazi) ale chodzi mi o Twoje podejście do tematu odchudzania.. W końcu ktoś kto nie biadoli że zjadł nadprogramową marchewkę i czy czasami od niej nie utyje... :) Dodatkowo chciałabym Ci serdecznie pogratulować tego spektakularnego wyniku :) Fantastyczny wynik, możesz być wzorem dla wielu Vitalijek - szczególnie tych "nawiedzonych" :D Do tego to, co opisywalaś w swoim pamietniku, jakże pasuje do mnie... historia "dzień grubasa bezrobotnego" pasował także do mnie jak ulał. resztą niektóre żale - także. Trzymaj tak dalej, a te lody wyglądają mega apetycznie, więc SMACZNEGO :)

  • grubcia1980

    grubcia1980

    21 maja 2010, 19:36

    Czasami można sobie pozwolić na małe szaleństwo ;)

  • iahai

    iahai

    21 maja 2010, 19:16

    e tam lody maja malo kalorii a w dodatku sa zimne, wiec nie zaszkodza! smacznego:)