Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem nowa


hej...

Wczoraj nastąpił jakis maly przełom we mnie. Tak sobie mysle ile ich juz bylo i nigdy niczego nie zmieniły... Ciezko uwiezyc w siebie a jeszcze ciężej wyobrazic sobie ze napewno za jakies pol roku bede szczuplejsza. Efekt zawsze chce na juz, na teraz a najlepiej na wczoraj :) zawsze jak zaczynałam diete to po jednym dniu biegłam na wagę i wkurzałam sie " jak to, wczoraj nic prawie nie jadlam powinnam zrzucić 35 kilo " 

Dzisiaj chce inaczej... Dzisiaj chce mądrzej. Oczywiscie dalej bede czekac na efekty ale inaczej. Z wagi wyciągnę baterie i oddam miskowi. Zwaze sie dopiero na swieta. To tylko 6 tygodni. Do tego czasu bede starała sie jesc warzywa i owoce ale nie unikać zdrowych produktów jak jogurty, jaja, mięso. Odrzucam chleb bialy, makarony, ziemniaki, cukier, slodycze.

Zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Mam nadzieje ze samo dobro :)

A tym czasem dzisiaj zjadlam

2 jajka

2 pomidory

3 gruszki

Miskę zupy z ciecierzyca i curry ( wersja light bez mięsa i tłuszczów )

Pol miseczki zupy z buraczków ( tez wersja light)

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    15 listopada 2014, 08:40

    Ja nie wyobrazam sobie ze nie ważę się przez 6 tygodni... codzienne ważenie powoduje ze kontroluje wagę na bieżąco... ale nie biore juz za bardzo do głowy wzrostów o ile jestem grzeczna jedzeniowo... kobiecy organizm rządzi się swoimi prawami... niestety wzrosty w trakcie cyklu sa nieuniknione.. wyeliminuj na jakies 2 tyg białe makarony, chleb, bułki, wszystkie słodycze... a za dwa tyg powolutku wprowadzaj zdrowe ich odpowiedniki - np kromka dobrego chleba z pełnego ziarna na sniadanie.... porcja ciemnej kaszy, czy makaronu pełnoziarnistego.... ale nie wszystko na raz... szybko zobaczysz spadek wagi co Cie zmobilizuje do dalszej wagi... poza tym uwazaj na owoce - jedz je tylko do godziny 15 bo niestety ale zawieraja mnóstwo cukru... no i to chyba tyle ode mnie. trzymaj się... badz dzielna, konsekwentna i uparta...

  • bitchiscoming

    bitchiscoming

    14 listopada 2014, 22:37

    bardzo dobry pomysł z tą wagą.. chyba i ja zaprzestanę ważenia do Świąt ! :D

  • Ewelina1104

    Ewelina1104

    14 listopada 2014, 22:08

    Wiecie co nawet nie wiecie jak bardzo mnie nakręcacie takimi komentarzami :) dziekuje naparwde i podziwiam Was za wasze efekty. I znowu to mam ze chciala bym wejsc na wagę i zobaczyc ze jest 10 kg mniej i moc powiedziec " super, dzieki, daje rade!!!!" A tutaj moge Wam tylko pozazdrościć. Przynajmniej narazie pozazdrościć ;)

    • etvita

      etvita

      14 listopada 2014, 22:18

      I powiesz tak, potrzeba tylko czasu i pracy :)

  • Sourisse

    Sourisse

    14 listopada 2014, 22:05

    My kobiety chyba tak mamy, że chciałybyśmy efekty na już. Masz dobry pomysł z tymi bateriami. Tez tak zrobię, bo jeszcze brakuje tylko żebym jadła na wadze i patrzyła czy tyje.. Trzymam kciuki :-)

  • Assica1990

    Assica1990

    14 listopada 2014, 22:03

    Idac na diete musisz zmenic nawyki na zawsze :) na poczatku o to bardzo ciezko ,ale porem okazuje sie ,ze idzie z tym zyc. Powodzenia trwaj w postanowieniach.

  • etvita

    etvita

    14 listopada 2014, 21:54

    Życzę powodzenia :)