nom :)
Hula hoopem dalej krece, mialam tylko dwa dni przerwy przez siniaki ;) staram sie nie zrec tyle na noc ( ale kiszki mi marsza graja :( przypomina mi sie prababcia, zawsze mowila " nie chodz dziecko glodna spac bo Ci sie beda w nocy cygany snily" ) jesli chodzi o diete troche spierdzielilam i waga pokazala 81,5 ale poprawie sie. Musze sie poprawic i nadrobic :)
Dzisiaj troche myslalam o wycieczce na lato zeby miec motywacje ale ceny biletow lotniczych to jakas masakra.... Chyba jednak wole przeznaczyc ta kase na remoncik a jak juz skoncze to wybierzemy sie na naprawde fajne wakacje....chociarz strasznie mnie korci
Zaczelam ogladanie serialu " orange is the new black" zarabisty!!! Na kinomanie w wersji pl z napisami ( zeby nie bylo ze mam taki zajebisty angielski ;)
JedenastyMarca93
6 lutego 2015, 21:47hula hop jest extra!