Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zalamka :(


hej

Krece tym hula hopem i jest chyba calkiem niezle. Narazie nie porywam sie na wiecej niz 6-7 minut bo naparwde czuje te boczki. Dziwnie bo z jednej strony mi sie poobijaly a z drugiej nie ma nawet jednego sinika. Co krecenie jednak z drugiej strony jest ich coraz wicecej :( no ale coz... Aaaa i mam pas neoprenowy ale chyba i tak duzo to daje bo dzisiaj juz bym te hula hop przez okno wyzucila;) 

Dzisiaj m zzucal zdjceia z komorki na laptopa i mialam okazje zoabzcyc wszystkie zdjceia i filmy od czasu narodzin malego .., i zlapalam mega dola :( zobaczylam swoje cialo na filmie. Widzialam te wielkie uda i brzuch jak w 6 miesiacu ciazy. Poprostu masakra. Teraz sie nie dziwie czemu w autobusie ustepowali mi miejsca :( kur... Jestem na sibie zla ze tak sie zapuscilam , ze nic z tym nie zrobilam odrazu po ciazy. Po jaka cholere sobie tlumaczylam ze nie moge bo " cesarka" jestem leniwa i ciagle nawalam. Kur.. Jestem taka zla na sibie ze moglam do czegos takiego doprowadzic. Najbardziej przeraza mnie to ze przestalo mnie cieszyc to ze schudlam troszeczke bo i tak wygladam jak swinia :( nie no masakra. Chyba narazie nie bede znowu sie wazyc bo co sie zwaze to jesli widze spadek to wpierd... I tlumacze sobie ze moge bo jednak cos spadlo. Zalamka dziewczyny , poprostu zalamka :(

  • ewelinuss

    ewelinuss

    2 lutego 2015, 04:44

    Tez zawsze okreslam sie jako swinia ,ale tak sobie mysle ze podobne to my raczej do swini nie jestesmy :) sluchaj nie ma zalamywania sie tylko do roboty,uda sie!!

    • Ewelina1104

      Ewelina1104

      2 lutego 2015, 07:53

      Staram sie ale chyba za glupia jestem :(

    • ewelinuss

      ewelinuss

      2 lutego 2015, 13:11

      no teraz to dowalilas!!USPOKOJ SIE!

  • tusia1984

    tusia1984

    1 lutego 2015, 21:37

    Mam dokładnie takie same odczucia jak patrzę w lustro. No ale nie ma co trzeba spiąć dupsko i wziąć się w garść, czego Tobie i sobie życzę :)

  • JaGrucha

    JaGrucha

    1 lutego 2015, 21:35

    Głowa do góry. Dasz radę!!! Do lata zdążysz się wylaszczyć :)