Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pomelo i jedziemy dalej


kolejny dzien minal :) humor bardzo dobry, czuje sie swietnie mimo tego ze to byl dla mnie ciezki dzien bo z jednej pracy do drugiej :) no ale nic najwazniejsze ze to juz za mna :) obiad taki sam jak wczoraj bo wczoraj robilam dwie porcje wiedzac co mnie dzisiaj czeka :) w sumie dietowo poprawnie oprocz  300 gram pomelo. Ja dzisiaj poerwszy raz w zyciu to jadlam....ale to bylo pyszne. Niby taki ogromny grjpfrut ale w smaku poprostu miod. Ja stawiam go na pierwszym miejscu jako owoc. Misiek stwierdzil ze na truskawki by sie wymienil ale uplusowal sie na wysokiej pozycji u nas w domu. Kurde no ma cos z grefruta ale to tylko taki posmak bo jest ogolnie bardzo slodki ( zreszta nawet ma nazwe miodowy ) ostatnio naparwde zaczelam eksperymentowac w kuchni z fajnym wynikiem :) okazuje sie ze naparwde mozna zrobic swoetne dania z polaczenia skladnikow na ktore sami chyba bysmy nie wpadli :) 

Poza dieta naparwde ok. Dzisiaj 1 marca i juz za dwa dni swietujemy nasza 5 rocznice bycia razem :) przy okazji miska urodziny bo ma 7 i 8 dzien kobiet a i szymek sie zalapal bo 3 ma dokladnie 18 miesiecy :) jak rano wyszlam to dzionek przywital mnie pieknym sloneczkiem i tym bardziej sie zdziwilam wychodzac zpracy bo zaczal padac snieg i temperatura spadla ponizej zera :( dobrzez ze sie za ten ogrodek nie wzielam bo tu moze jeszcze na nartach i sankach pojedzimy ;) w sumie poznym popoludniem wszystko wrocilo do normy ale w tej irlandii to juz wszystkiego mozna sie spodziewac. A moze i dobrze bo jak do konca maja bede nosic kurtke zimowa i 1 czerwaca zacznie sie piekna pogoda a ja zzuce kurtke i kilogramy to wszyscy padna :) juz widze ich miny hehehehehehehehe gnidy jedne co mnie wysmiewaly! :) 

Milego wieczorku wam zycze i wytrwalosci

Ps wzucam zdjecie z rannego spaceru z psiakiem :)

  • Pszczolka000

    Pszczolka000

    2 marca 2015, 19:00

    Humorek świetny ;) ahh ta zbliżająca się wiosna <3

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    2 marca 2015, 08:36

    ja też chciałabym zadziwić wiosna niejedna zołzę jak schudnę-bo do tej pory się taczałam hahah-myślę ze bedzie dobrze-stawiam na ruch którego do tej pory mi brakowało :)