Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
a po biegu .....


Dziś po biegu czeka mnie cotygodniowe ważenie - ważę się codziennie ale to jest zapisywane na moim planie "treningowym". Rano było 80,00 zł a wczoraj już zobaczyłam 7-meczke na początku szkoda że się nie utrzymała.. 

Weekend jedzeniowo nieźle , ale bez szału były drobne grzeszki.