Witam.
Dziś znowu całe przedpołudnie spędziłam na mieście. Tym razem byłam z koleżanką ale nic nie jadłyśmy i dopiero w domu wsadziłam coś do ust. W sobotę przychodzą do mnie kupelki na spóźnione urodzinki, więc poczyniłam już małe zakupy, na pewno zaszalejemy.
Menu:
śniadanie: płatki z mlekiem + herbata + banan
II śniadanie: kiwi
obiad: zupa pomidorowa z makaronem ryżowym
kolacja: sałatka ziemniaczana + herbata
Buziaki.