Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Drzewka i takie tam...


Cześć!!!

Wczoraj mój m wrócił dopiero po 21, więc nawet dzieciaki go nie widziały cały dzień. Jeździł do szkółki po drzewka owocowe, bo zakładamy sobie taki mały sadzik, żeby mieć jakieś swoje owoce głównie na przetwory. A oczywiście jeszcze brał dla rodziny i sąsiadów więc trochę tego było.
Dziś czeka nas sadzenie, a pogoda zaczyna się psuć i mam nadzieję że wytrzyma do wieczora.

Wczoraj niestety ćwiczeń i spaceru długiego nie było ale za to dużo krzątania po domu i ogrodzie. Zawsze to jakiś ruch.

Wyprałam już pościel i za chwilę druga tura i trzeba ruszać po starszego do szkoły i małe zakupy. mam zamiar zahaczyć o sh i może coś wynajdę fajnego.

Menu
śniadanie: płatki z owocami i jogurtem + jogurt + herbata
II śniadanie: twarożek z cebulką + brzoskwinia + herbata
obiad: kurczak z ananasem + rzodkiewki
kolacja: kanapka z szynką i jajkiem + maślanka + herbata

Miłego dnia!! Buziaczki!!


  • Mafor

    Mafor

    24 października 2013, 10:01

    Jedzenie wzorowo! Siemie lniane jako dodatek też bardzo lubię!

  • Electra19

    Electra19

    24 października 2013, 09:58

    no właśnie tak sobie siedzę i jestem głodna coraz bardziej więc zaczynam się zastanawiać czy to był dobry pomysł :)

  • amadeoo

    amadeoo

    23 października 2013, 19:49

    Też wkółko piorę, oszaleć można a nie mam dziecka jeszcze:P

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    23 października 2013, 11:09

    super menu :)