Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień szósty


No to mam za sobą kolację dnia szóstego

Jakie mam kosmiczne sny. Dzisiaj śniło mi się, że zjadam wielkie śniadanie złożone z dwóch jajek na miękko,parówki i wielkiej bułki z ziarnami^^ Widać, czego brakuje mi w diecie

A teraz dzisiejsze menu:

Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru, 1 mała kromka pieczywa (grzanka)
Obiad: 1 duszona pierś kurczaka bez skóry, 5 liści sałaty z łyżką oliwy z oliwek i sokiem z cytryny
Kolacja: 2 jajka na twardo, 1 duża starta marchewka


Jeszcze tylko tydzień. A powiem Wam, że efekty już widzę :)

  • spalina

    spalina

    24 sierpnia 2013, 18:52

    również jestem na szóstym dniu mojego wyzwania odchudzającego :-) parówki, ble, w życiu nie zjem, chyba, że by mi płacili :D