I tym sposobem "dobiłem" do 25kg :]...
Faktem jest, że chodzę lekko osłabiony ostatnio, dlatego zaczynam jeść po prostu więcej - w końcu jak długo można wcinać po 600-800 kcal dziennie, a jednocześnie pływać na basenie, chodzić na saunę i jeszcze pracować i nie sypiać po nocach (mam ciekawe zajęcie, którego konsekwencją jest 4-5 godzin snu dziennie - ale warto :) ).
Tak czy inaczej, doszedłem do wniosku, że moją wagę doprowadzę do poziomu 71kg i zmienię dietę na "normalną", jednocześnie kontynuując baseny, bo po zmianie diety na 100% trochę masa podskoczy... I spróbuję utrzymać moje wypracowane 72kg :).
Przy okazji - wrzuciłem nowe, najbardziej aktualne zdjęcie - różnica między 20 stycznia a początkiem czerwca jest ... chyba drastyczna, nie? :)
Nie wiedziałem, że będę miał tyyyyle samozaparcia. Nie ukrywam, że Vitalia wraz ze wszystkimi użytkownikami ogromnie mi w tym pomogła:).
assia84
26 czerwca 2009, 10:48Rany podziwiam... Tyle kilogramów to ogromny sukces :) Fajnie wyglądasz;) Wiem, że to może troszkę nie na miejscu komentarz, ale weź się już nie odchudzaj, bo chudzinkę z siebie zrobisz;P hehe... a teraz jest już super :)
inna.
13 czerwca 2009, 13:16tyle kcal na dorosłego faceta? wow, jak Ty a tym wytrzymałeś? podziwiam naprawde!! a różnica rzeczywiscie drastyczne, przystojniak sie zrobiles jak nic hehe :)
patexx15
10 czerwca 2009, 21:38Różnica jest ogromna. Jestem pod wrażeniem...Świetnie wyglądasz naprawdę niezły z Ciebie przystojniaczek:Dmrr Mam nadzieje ze uczymas zwage i dobra kondycje:D
Fatix
5 czerwca 2009, 17:21hehe :) - dziękuję (chyba?:P) Czego jak czego, ale takiego komentarza się nie spodziewałem ;). Mimo wszystko przyjemny - i co tu dużo ukrywać, że parę miłych słów też nastraja pozytywnie do dalszego działania :)...
jivaro
5 czerwca 2009, 15:16rewelacja! :) wygladasz jak latynoski macho ;-))
WoolfieGirl
4 czerwca 2009, 11:27trafilam przypadkiem na Twoj pamietnik :) piekna róznica - gratuluje :) pozdrawiam