Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powoli do przodu...


Witam po przerwie. Jak już pisałam, zamówiłam dietę Smacznie Dopasowaną. Jest smaczna,to fakt. Czy dopasowana? Zobaczymy za jakiś czas :)

Starałam się trzymać diety, ale byłam przed @ i tak mi się chciało wszystkiego. A teraz @ już przyszła i ponownie muszę wrócić do diety. Tylko nie do końca z czystym sumieniem. Wczoraj wtrynżoliłam tyle cukierków... Ale po prostu musiałam. No musiałam i już!

Pochwalę się tym co udało mi się ugotować. Mam kilka zdjęć. Nawet dostałam od koleżanki zestaw do odchudzania. Zawsze marzyłam o kwadratowej zastawie stołowej, więc dostałam. Co prawda, tylko w pojedynczych egzemplarzach, ale akurat mam na moje wybryki kulinarne :).

A teraz kilka z posiłków:

Moja ulubiona kolacja: chleb pełnoziarnisty z szynką z indyka, pomidorem i oliwkami. Uwieeeeelbiam oliwki (a kiedyś nienawidziłam :))

A to już moja fanaberia: jajecznica z jednego jajka, czterech pieczarek, papryki i cebulką. No i zioła prowansalskie. Do tego dwie kromki pieczywa pełnoziarnistego. Jeszcze gorące :)

A to już dzisiejszy obiadek, który zjem o 13.00 (tak,już gotowy i czeka :)) Makaron ze szpinakiem po rosyjsku.

A to moja dzisiejsza Zapchajmorda, czyli talarki z marchewki. Bo jak chce się coś żuć, to nie ma nic lepszego i zdrowszego. Już mam pomarańczowe paluchy.. :)

Dziś już grzecznie. I w ogóle już będzie grzecznie. Postaram się. Bo w lato będę pięęęęęękna (choć i tak już jestem :)). Ale tłuszcz się sam nie wytopi (a mógłby:P).

Trzymajcie się, Dziewczynki :*

  • czarnaOwca2014

    czarnaOwca2014

    14 marca 2016, 18:44

    A co to za makaron ze szpinakiem po rosyjsku? Nigdy nie slyszalam xD

    • Fedora1

      Fedora1

      14 marca 2016, 18:50

      Vitalia mi to podrzuciła. Makaron ze szpinakiem cebulką i czosnkiem. Całkiem niczego sobie:)

  • angelisia69

    angelisia69

    14 marca 2016, 16:49

    oj nie lubie czarnej zastawy :( ponoc lepiej jedzonko smakuje i jemy mniej z niebieskich i zielonych talerzy.Makaronik ze szpinakiem wyglada pysznie

    • Fedora1

      Fedora1

      14 marca 2016, 18:51

      Ja czarną lubię bardzo. A jeśli chodzi o talerze, to u mnie nieważne jaki jest kolor talerza, i tak opierdzieliłabym ogromną porcję... Gdybym oczywiście mogła :)

  • Joanna_1988

    Joanna_1988

    14 marca 2016, 13:52

    Ja oliwek nie trawię :P Strasznie podoba mi się słowo "zapchajmordka" :D

    • Fedora1

      Fedora1

      14 marca 2016, 18:53

      Też kiedyś nie lubiłam. Teraz ubóstwiam. Gdy mam ochotę na coś słonego, to po nie w pierwszym odruchu sięgam. I zawsze są w lodówce. Ale tylko zielone, bo czarne już mi tak nie smakują..

  • Kora1986

    Kora1986

    14 marca 2016, 13:20

    Mam to samo z oliwkami :-) Teraz mogłabym je dodawać do wszystkiego!

    • Fedora1

      Fedora1

      14 marca 2016, 18:53

      Tak jest, Siostro! :)

  • Maratha

    Maratha

    14 marca 2016, 12:43

    Sliczna zastawa... Choruje wlasnie na cos podobnego :)

    • Fedora1

      Fedora1

      14 marca 2016, 13:00

      W PEPCO można coś takiego kupić. Chyba dokupię sobie jeszcze po 5 sztuk i będę miała komplet na 6 osób :)

  • garfildus

    garfildus

    14 marca 2016, 12:26

    Wygląda super :) za oknem słońce, to i może motywacja się podniesie (bo wiosna już za progiem, a za nią idzie lato) :) ja tez rachunek sumienia zrobiłam w moim pamiętniku

    • Fedora1

      Fedora1

      14 marca 2016, 13:00

      Motywacja wzrosła,bo i poziom witaminy S się podniósł :)

    • garfildus

      garfildus

      14 marca 2016, 13:53

      czy ja o czymś nie wiem? :>

    • Fedora1

      Fedora1

      14 marca 2016, 16:31

      Witamina Slonce... A ty,a ty... :)

    • garfildus

      garfildus

      14 marca 2016, 18:26

      myślałam, że wiosna..."ptaszki" śpiewają ;) hue hue hue

    • Fedora1

      Fedora1

      14 marca 2016, 18:54

      Ty lepiej wyjdź z tego domu, bo Ci tylko "ptaszki" w głowie :P. Zapraszam do siebie :)