poranek :owsianka+ troche platków actiVita do tego + czerwona herbata
2 sniadanie :jabłko
obiad : sałatka ''pikantny ogórek '' ( z tego wzgledu ze bylam na praktyce na 2 zmianie ale jakos mi nie posmakowala ) + 2 razowe kanapki
podwieczorek : gorący kubek(serowa z grzankami) gdzies tam jeszczee zjadlam batonik ''corny''
kolacja: kanapka z wedlinką + zielona herbatka
+ tylko 1l wody dzisiaj bo przez praktykee nie miallamm jak dobrze porodzzielac moich posiłków ale nie jest zleejak myśliciee??
dzisiaj sie fascynuje moimi łydkami ktoree po 2 tygodniach biegania i skakania na skakancee nie sa juz obwislee ale fajne sie takie twarde robiaa no i 1cm mniejsze są cieszee sie bardzooo za 2 tygodnie zmierze się znowu i mam nadzieje że wkońcu cos poleci z ud i bioder... bo oszalejeee!!!!! a propo biegania dzisiaj znowu lipa bo wrocilam pozno do domu....ale zrobilam 500 podskokow na skakance... ale jutroo się poprawie od srody ma byyć 30 stopni więc bedzie i opalone cialkoo i duzoo ruchu na swwieżym powietrzu jak wystarczy czasu bo koniec roku sie zbliza.. jestem po peelingu z kawy zaraz wetrze w siebie ampulke antycelulitową i ide luli .... Miłych senków kochanee..jutro bedzie nowy dzien wyzwań i kuszacych propozycji ale damy rade
marze o takich nóżkach ^^
mycha..
17 maja 2011, 13:06Ładnie Ci idzie:) a ja już się opaliłam w zeszłym tygodniu ;D Nie mam nic lepszego jak opalenizna ;D Pozdr
prosiaczek77
16 maja 2011, 22:25jaakie nóżki :) menu w porządku, tylko na kolację nie polecam chlebka :) trzymaj się!
cup.cake
16 maja 2011, 22:12Jest dobrze z jedzonkiem. Ja już nie mogę się doczekać tych 30 stopni! :D
apple1996
16 maja 2011, 22:07ja też takie chceeee ! Ale jak narzie mam takie grube dwie parówy .. Mam nadzieję , że to się zmieni bo już od piątku (nie licząc soboty) jeżdżę na rowerze i biegam sobie troche ;)