Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nadchodzące Święta i PMS nie psrzyjają odkurzaniu


Hejka, 


Nie mam czasu ćwiczyć, Nie mam ochoty na dietę. Ważę 61.7 i na razie nie widzę nadziei na zmianę. 


W zeszłym tygodniu ćwiczyłam 3 razy, w tym jeszcze w ogóle. Wiem,że samo się nic nie zrobi więc w końcu wezmę się do roboty ale łatwiej się mi planuje jak nie mam przed sobą 2 tygodniowego urlopu u mamci.


Miłego wieczoru,


Ps.Czytam Was, ale nie mam natchnienia odpowiadać :( 

  • fadetoblack

    fadetoblack

    20 grudnia 2013, 10:01

    Ja dopiero dzisiaj zaczynam jakiekolwiek świąteczne przygotowania, bo wróciłam wczoraj do domu i ciastek oczywiście nikt jeszcze nie piekł -.- :)

  • OnceAgain

    OnceAgain

    17 grudnia 2013, 08:18

    U mnie jest podobnie - brak czasu i chęci dlatego z ćwiczeniami tak na maksa wracam od nowego roku :)