Trzymam się dziewczyny... Trzymam ale jest ciężko... Dziś już po lekkim śniadanku i niestety ogromnym kawałku torta imieninowego koleżanki z pracy ehmmm... nie dało się uniknąć tego... ale postaram się rozruszać wieczorkiem więc może spale te kalorie... aj aj aj...
angelisia69
27 lipca 2015, 14:05lepiej z rana niz w poludnie,napewno zdazysz spalic