Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga sie rozchulała - 0,4


Hello

Na silce bylo super , czuje zakwasy na calym ciele.Postanowilam ze zaryzykuje i kupie karnet na miesiac.To tylko 100 zl  na open wiec sie oplaca.

Mam kolezanke  z ktora bede chodzila wiec tez jest ok;)

Diete trzymam  , reszta tez. Na wadze kolejny spadek. Waze juz 78,6 kg ;)

Teraz zaczyna sie prawdziwe odchudzanie bo od wagi 83-80 to spadal  naddatek pourlopowy ....ktory byl dosc łatwy do zgubienia.

---------------------------------------

Milego dnia, nie zmarnujcie go , 

ja caly dzien w pracy  wraz z moimi zakwasami bede probowala jakos przetrwac 



  • angelisia69

    angelisia69

    4 marca 2015, 14:01

    no to karnecik jest,kumpela tez,tylko ruszac i dzialac ;-) Dobrze ze nadprogramowy balast spadl

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    4 marca 2015, 10:44

    Idzie wiosna to i czas na spadki :)