Hej!
Niechaj wtorek stanie się dniem motywacji!!!
Na początek kilka fotek wyszperanych w czeluściach internetu.
Nie są to rozbierane fotki,
raczej są to codzienne stylizacje które chętnie widziała bym na sobie
Dlatego mnie motywują!!!
Enjoy!
a na deser przedstawiam Wam Paulinę
blogerkę modową.
Na początku wyglądała tak
by potem wyglądać tak
jeśli chcecie wiedzieć jak to zrobiła proszę bardzo:
http://paulinye.blogspot.com/2015/04/kiedys-i-dzis...
Musicie przyznać że ,,maleńka" różnica jest.
Osobiście Paulina mocno mnie motywuje bo moim zdaniem figurę ma rewelacyjna.
Aaaa i jeszcze jedna obecnie główna forma motywacji którą odkryłam nie dawno;)
,,Kontrowersyjna" i działa jak cholera;)
Podczas ćwiczeń nie zakładam koszulki i widzę mój brzuch.
Widok fałdek skutecznie motywuje mnie żeby dać z siebie jeszcze więcej.
Proste a skuteczne!
PS. mój tata jest coraz słabszy, grozi mu amputacja nogi, chemia nie pomaga,
dziadek z kolei czeka na wolne łóżko żeby zacząć leczenie - bez komentarza.
Ten pamiętnik jest dla mnie odskocznią od codzienności.
Taka moja chwila wytchnienia kiedy nie myślę o kłopotach.
Dodawanie wpisów i czytanie Waszych komentarzy sprawia mi wiele frajdy!
Dlatego z całego serduszka dziękuję!!!
(Szczególnie stałym czytelniczkom;*)
Wytrwałości sobie i Wam!
laauraa
29 lipca 2015, 07:27Zawsze z chęcią Cię czytam i podziwiam. Pisz jak tylko będziesz tego potrzebowała, trzymaj się :*
FitnessLady23
20 sierpnia 2015, 14:47Ja też uwielbiam czytać Twoje wpisy;) czekam na bloga;)
reksio85
28 lipca 2015, 21:30Jesteś niesamowita, ja padam na twarz po dzisiejszy dniu, który dla Ciebie pewnie byłby jak pikuś. I od razu moje problemy i zmartwienia robią się "żadne". Nie wiem skąd w Tobie ta siła, ale życzę, żeby jej pokłady się nie kończyły :)
FitnessLady23
28 lipca 2015, 23:27Baaaaaaardzo Ci dziękuję - to chyba najmilszy komentarz jaki w życiu przeczytałam;)
reksio85
29 lipca 2015, 07:06jest szczery, otwierasz mi oczy na moje pseudosłabości i pseudoprzeszkody :)