Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie czwartku (dzień 25)


Dlaczego doba nie może mieć przynajmniej 30 godzin? 

Dlaczego muszę spać minimum 5h, a nie np. 3h?

Dzisiejszy dzień to istne wariactwo.


6:30 - powrót z nocki do domu

7:00 - położenie się spać

12:30 - pobudka

12:30-13:00 - kawa & śniadanie

13:00-13:30 - narzeczony uszczęśliwił mnie kilogramowym kawałkiem mięsa więc musiałam coś z niego zrobić... padło na gulasz, będzie miał na dzisiaj i jutro i jeszcze coś do zamrożenia. W międzyczasie robienia gulaszu, przygotowanie piersi kurczaka na dzisiejszy mój obiad

13:30-14:00 - Vitalia

14:00-15:00 - ćwiczenia

15:00-16:00 - prysznic, make up, włosy

16:00-17:00 - ugotowanie kaszy, zrobienie surówki, upieczenie piersi, zjedzenie obiadu; w międzyczasie przygotować coś do jedzenia do pracy. Dzisiaj również muszę zebrać kosmetyki/pudełko na soczewki/ubrania bo po pracy idę do rodziców - niczego nie zapomnieć!

17:00-17:10 - ubranie się na szybko i wybiegnięcie do pracy na kolejną nockę 12h

18:00 - 6:00 - monitorowanie;, czy samoloty Lufthansy mają się dobrze? czy niemiecki DHL dostarcza paczki? Czy komuś nie zachciało się zrobić strajku? Czy ktoś nie odpiął przez przypadek kabelka w serwerowni? i inne niezwykle zajęcia ;-)


.... ile bym dala za godzinkę/dwie dodatkowo! Dlatego też, dzisiaj będzie krótko i na temat. 


Jadłospis:

*śniadanie: 3 x WASA z chudą wędliną, sałatą pomidorem i ogórkiem + kawa

* obiad: pierś z kurczaka, sałata z jogurtem naturalnym, pół woreczka kaszy gryczanej

*praca: 2 x WASA z dżemem; jogurt naturalny z 2x łyżkami otrębów, rodzynkami; serek wiejski


Ćwiczenia:

10min Mel B - pośladki

10min Mel B - ramiona 

9min Mel B - ABS

10min Mel B - Nogi

10min Boczki Tiffany (mam nadzieję, że mnie ponownie nie sparaliżują na 3 dni)


Puenta:

dobrze, że piątek/sobota/niedziela mam WOLNE! Chce się wyspać, odpocząć i po prostu się polenić!

  • Nienia87

    Nienia87

    30 stycznia 2015, 07:15

    Ja również uważam że doba jest zdecydowanie za krótka mogłaby mieć 48 h.Pozdrawiam

  • kamci.a

    kamci.a

    30 stycznia 2015, 00:20

    Masakra, ale bardzo krótko śpisz

    • Floraaaa

      Floraaaa

      30 stycznia 2015, 04:17

      No jeszcze tylko dzisiaj położę się o 7 i o 12 pobudka. A weekend totalny relaks. Dużo snu i przerwa od ćwiczeń. Jedynie to mnie trzyma przy życiu :-D

  • dominikabb

    dominikabb

    29 stycznia 2015, 16:19

    Ja dzisiaj spalam po nocce do 15 ;p a Ty biedulko tak krotko

    • Floraaaa

      Floraaaa

      29 stycznia 2015, 16:28

      odeśpię w noc z piątku na sobotę :-) Też wcześniej potrafiłam spać do 14-15, teraz nastawiam budzik bo muszę zrobić ćwiczenia i nie ma zlituj się :-)

  • niezlaBabeczka

    niezlaBabeczka

    29 stycznia 2015, 14:16

    Kurcze 5 godzin snu to i tak mało dla organizmu,ogólnie takie spanie po nockach to nie spanie! Trzymaj się dzielnie byle do wolnego :)

    • Floraaaa

      Floraaaa

      29 stycznia 2015, 16:29

      Dzięki, dzięki ;-) Może uda mi się w pracy na fotelu przymknąć oko na chwilę, zawsze to będzie parę minut relaksu.

  • katy-waity

    katy-waity

    29 stycznia 2015, 13:58

    a ja bym chciala aby rok mial 20 miesiecy w tym 6 pieknego lata;)

    • Floraaaa

      Floraaaa

      29 stycznia 2015, 16:30

      dokładnie! :-) Już mi zaczyna powoli przeszkadzać na szarówka za oknem. Chcę słońca, zieleni i ciepła!