Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7 dni


Pozegnalam się z Wami.

wiem.

i cieszę się, ze to zrobiłam 

teraz też się pożegnam.

zapomnialam jaką prosta jestem, robie wszystko na odwrót ;) 

więc:

R U S Z Y Ł A M 

wreszcie 

co prawda wpadło dużo słodyczy 

trening był tylko jeden :(( ale ruszylam

i nie

nie chodzi mi ani o wagę ani o cm

tylko o samopoczucie 

które z dnia na dzień jest coraz lepsze! ;)

Pozdrawiam!

Suchego tygodnia! :)))) <3