Dziś aktywność mniej wysiłkowa spacerowo nie biegowo. Ale tak czy tak 4km zaliczone. Poranny spacer z psem. Wyzwanie dzień 2 zrobione 55 przysiadów za mną. Tylko dziś problem z wodą wypiłam zdecydowanie mniej zapominam żeby tego pilnować tylko 1L no co to jest tyle co nic . Jedzeniowo też jakoś mało tylko 3 posiłki,w pracy nie mam czasu żeby tego pilnować a dziś pracowo 14-22 więc ciężko. Cały taki weekend mnie czeka ah... praca na zmiany - jesteś taka męcząca