Pamiętnik odchudzania użytkownika:
fradzia

Muszę kupić samochód. Chciałabym Toyotę Yaris, ale aktualnie nie mogę znaleźć takowej do 20 tysięcy w pobliżu (nie będę jechać 400 km, by obejrzeć samochód. Znalazłam kia picanto wyposażenie best i teraz się zastanawiam kupić, czy dalej szukać Yariski.

Komentarze mile widziane.

Tak więc przedwczoraj Skalpel

wczoraj Trening z gwiazdami

dziś Killer

Gdybym miała czas ćwiczyłabym dwa razy dziennie. Szkoda tylko, że od samych ćwiczeń się nie chudnie.

Cały czas trwam w postanowieniu, że nie ważę się codziennie tylko raz w tygodniu.

Moje nowe postanowienie to od jutra jem mniej.

Pozdrawiam ślicznotki.

Dziś zaliczony Killer Ewy Chodakowskiej ten zestaw ćwiczeń lubię najbardziej. O jedzeniu nie będę pisać - wczoraj były imieniny teścia;)

Dzień się zaczął wspaniale, córka pozwoliła mi spać do 7. 00 rano, a później wykonać cały program Turbo Ewy Chodakowskiej. I wszystko by było dobrze gdyby nie ta pełna lodówla, a w niej boczek wieprzowy. Wiedziałam, że się nie oprę więc zrobiłam sobie małą kanapeczkę z boczkiem i musztardą, no ale na jednej się nie skończyło:(

Na I śniadanie było dwie kanapeczki + pomidor + zielona herbata.

Potem zakupy, na których zobaczyłam jagodnika.

Na II śniadanie jagodnik.

Obiad ogromne leczo, troczę krupniku po córce, noj oczywiście kosztowanie sera do sernika.

A później się dziwię no przecież ćwiczę nie powinnam tyć.

Wczoraj ten rysunek mnie bawił dziś wydaje mi się gorzki.