dziś ważenie i 97,9-czyli kilo więcej-wrrr
Dziś już super grzecznie.
Śniadanko tylko banan i kawa bo apetytu nie miałam,a R.zrobiłam omleta z pomidorem.
Wczoraj napoiłam sie colą light bo był nieziemski ruch w pracy i pić się chciało-ale kcal pochłonęłam ok 1600
Ćwiczenia to tylko ta bieganina po kuchni.No to trzeba znowu zacząć zdrowe odżywianie i ruch wznowić.
Gabigrazyna
3 sierpnia 2011, 19:57Tydzień się jeszcze nie skończył.Do dzieła.