Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przed @ ...


 Jak w tytule @ u drzwi moich już chyba stoi...
Waga niewiele niższa od paskowej-do piątku muszę podgonić...
Rower w odstawce od 2 dni.
Mebelki wybrane i zamówione-wstawiam zdjęcie,ale nasze zamiast szafy pojedyńczej mają podwójną ,a komoda jest szeroka na 53cm(ta na zdjęciu ma 35cm) i jest zabudowana bez przeszklenia.


Mieliśmy wczoraj batalię o meble,bo te które wybraliśmy w połowie października już są nieaktualne-nie ma ich na magazynie),a wstępnie mieliśmy okoliczne sklepy oblecieć czy się coś znajdzie,ale ja zdecydowałam,że nie warto na próżno jeździć i ryzykować przy sypiącym wciąż śniegu i śliskich ulicach.No i się zaczęło-"tak wczoraj co innego my godali,że pojadymy,a jo jeszcze chciołech winkle(kontowniki)kupić na próg do izby(pokoju)."
Trochę trwało zanim go przekonałam,że mam kilka propozycji wybranych z internetu i może wpierw zobaczy i wybierze ze mną coś co się nam obydwojgu podoba.
No i wybraliśmy,zamówiliśmy i teraz czekamy z kasiurką na przywóz(ok 2-3 tygodni ponoć,ale pan telefonicznie zapewnił,że na Śląsk jeżdżą przynajmniej raz w tygodniu więc jest nadzieja,że do końca miesiąca będą poskładane na urodzinki Romana.
Dziś zrobiłam też odłożone od wczoraj zakupy warzywno owocowe i mam teraz pełną paterę i miskę.
Roman po skierowanie do laryngologa pojechał-ciekawe jak długo mu zejdzie.
Ja dziś kupiłam wieszak zwykły taki pantograf,bo na razie to nie ma się gdzie u nas powiesić z płaszczami i zawsze był z tym kłopot.Jeszcze nie ma przedpokoju,a ni tzw lałby jak to się mówi na Śląsku,żeby było miejsce na tego typu rzecz,ale postanowiliśmy na ten cel wykorzystać pusty
róg w kuchni.Pomału się zmienia na lepsze w domu Romana i robi się bardziej przytulnie.A on dba o to by mi zimno nie było głównie,bo jestem zmarźluchem-hihi
Kolejne dni w pracy spędzę,a od piątku urlop i zamierzam wypoczywać coś konstruktywnego w domu zrobić i spacery codzienne zaliczać-kto wie może nawet z kijami.To będzie nie lada atrakcja,bo ja już jestem atrakcją we wsi Romana,a co dopiero z kijami

  • crokus

    crokus

    16 stycznia 2013, 13:42

    Gratuluję zakupów mebelkowych, no i kciuki za dietkę!

  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    15 stycznia 2013, 19:36

    my szukamy łożka i materaca do sypialni :) a u was tak fajniutko przytulnie się robi :))

  • jolaps

    jolaps

    15 stycznia 2013, 17:59

    Pięknie budujecie sobie wspólne gniazdko. Miło, cieplutko i coraz wygodniej.

  • mikrobik

    mikrobik

    15 stycznia 2013, 15:34

    Przez ten czas, gdy jesteście razem, rzeczywiście dom nie do poznania, jednak co kobieca rączka, to chłop sam nie zrobi. Nawet mu do głowy nie przyjdzie, że można coś w swoim otoczeniu zmienić. Mebelki ładne. Czekamy na zdjęcia już złożonych i na właściwych miejscach. Nie bardzo wiem jak ten wieszak pantograf wygląda, ale pewnie przydatny bardzo.

  • Starsza.pani

    Starsza.pani

    15 stycznia 2013, 15:30

    Gabi, oj dbasz o tą chałupkę, ale się nie dziwię, skoro tam mieszkasz, więc dobrze, że Roman pomaga. Mebelki fajne i trochę można poczekać.Do tego nie brakuje ci poczucia humoru, uśmiałam się, że jesteś nie lada atrakcją a co dopiero z kijkami:):). Oby dni w pracy szybko minęły a później wypoczywaj tak jak lubisz. Ja wiem, że Twój wypoczynek to kombinowanie, co by jeszcze zrobić :):). Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie !!!!