Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wiosna w ogródku...już jest-jupii


 Wczoraj fotkę zrobiłam żonkilkom i jedynemu bratkowi który jak na razie zakwitł.Jest to siewka z moich z poprzedniego roku.Mam ich jeszcze kilka ale na razie w pączkach są kwiatki.
Dopiero po niedzieli wchodzę ze sprzętem skopać kwietnik i przesadzić flance goździków ,które cudem ocalały w warzywniaku.
A oto moje małe śliczne cieszące moje oko cuda wiosny.




A ma dzisiejszą imprezę pomalowałam pazurki,a raczej ich szczątki ,bo w pracy nie mogę mieć długich a w dodatku zawsze jakiś naderwę-hihi

To moja stara ręka na tle sukienki którą dziś założę.
Jutro niestety praca,ale w pierwszym dniu wolnym obiecuję relację foto z imprezy.

  • maksimkowa

    maksimkowa

    14 kwietnia 2013, 19:34

    Piękny kolor paznokci :)

  • MonikaSeget

    MonikaSeget

    14 kwietnia 2013, 09:28

    Paznokietki ładne. STAROŚCI dłoni nie dostrzegam :)

  • MonikaGien

    MonikaGien

    14 kwietnia 2013, 09:20

    piękne kwiatki, u nas dopiero ledwo tulipanki wystają z ziemi, dopiero wczoraj śnieg się z nich stopił

  • Kenzo1976

    Kenzo1976

    13 kwietnia 2013, 23:54

    mam to samo z pazurkami, nigdy nie pomalowane, bo robota na kuchni cieżka, twoje wyglądają rewelacyjnie i jaki ładny lakier :) żonkilki i u mnie też są :)

  • mania131949

    mania131949

    13 kwietnia 2013, 15:45

    I kwiatki i pazurki - cudo! Miłego imprezowania!!!

  • Starsza.pani

    Starsza.pani

    13 kwietnia 2013, 15:27

    Gabi, można powiedzieć, wreszcie wiosna, nieśmiało, ale wychodzi. Paznokietki ładnie pomalowane i obrobione, wcale nie takie krótkie. Baw się dobrze, szkoda, że po imprezie musisz iść do pracy, no ale cóż, jak nie ma innego wyjścia.

  • ilonol

    ilonol

    13 kwietnia 2013, 14:03

    Pazurki cud, a wiosenkę masz już cała gębą!