Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień piąty - chyba źle to robię


Dzisiaj piąty dzień diety. Zaczynając postanowiłam, że tym razem zrobię to zdrowo - pięć niewielkich posiłków plus ćwiczenia.  Tymczasem dopiero piąty dzień a ja już złapałam się na tym że omijam posiłki. Z dania na dzień jem coraz mniej mimo że zaplanowana dieta opiewa na ok 1200 - 1500 kcal.

Znowu ten sam błąd...

Dzisiejsze menu:

Śniadanie I: 5 łyżek płatków fitness z mlekiem 1,5%

Śniadanie II: nic

Obiad: 15 dkg makreli wędzonej

Podwieczorek: nic

Kolacja: nic

Muszę coś z tym zrobić bo znowu będą nici z diety.


  • szila1987

    szila1987

    16 stycznia 2014, 22:13

    Przyznam Ci rację że musisz coś z tym zrobić ja przed odchudzaniem jadłam tylko obiad i kolację oczywiście kolacji było najwięcej do śniadania nikt nigdy mnie nie zmusił nawet dzieci na pytanie a czemu ty nie jesz była odpowiedź zjadłam jak wam robiłam musimy się pilnować życzę powodzenia i trzymam kciuki