Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień na kiełkach
15 lutego 2013
Dzisiaj rano waga pokazała 84 kg wiec w sumie bez zmian, zobaczymy co będzie jutro. Dzień minął mi na kiełkach przeróżnej maści i twarogu. Pół godziny temu skończyłam jeść i starczy na dzisiaj. Jutro wracam na bieżnię z samego rana.
iwonka137
15 lutego 2013, 18:59Polecam ćwiczyć wieczorem :) Rano nikomu się nie chce.