zajadlam dzis stres 2 pczki chipsow piwkomslodycze.. leze i czuej,ze od razu spuchlam, zdolowalo mnie to,ze przybralam 1 kg w ciagu nocy.,... poddalam sie emocjom i chcialam odreagiwac, czuje,ze musze znow wyciagnac siebie za uszy. cchce sie zmienic.. i jutro wrcic do normy.. wstyd mi czujewyrzuty sumienia i czuje sie zle... ale 2 dni przede mna i moge znow odwrocic ten zly dzien w dobry weekend. jutro rowe ruch i pozytywne myslenie inaczej sie nie uda
roogirl
2 sierpnia 2013, 20:32A podstawa sukcesu odchudzania to się nie ważyć :) Bo potem są takie efekty właśnie.
minobreesmi
2 sierpnia 2013, 19:11głowa do góry, nie ma sukcesu bez porażek! :))