Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 158 - ważenie


Mimo braku ćwiczeń waga spadła o -0,7 kg i obecnie wynosi 62.2 kg. Do pełnych 2/3 drogi brakuje jeszcze tylko 0.2 kg i zostanie   jeszcze do zrzucenia tylko 10 kg z 30kg. :) Z jednej strony jestem szczęśliwa, że waga spada, ale z drugiej nie wykonywanie przeze mnie ćwiczeń mnie troszkę irytuje. Zwlaszcza , że dzięki ćwiczeniom centymetry lepiej mi schodziły. Zwłaszcza że brzuch i uda to miejsca potrzèbujące mojego wsparcia przy gubieniu centymtow.  :) Niestety ja po prostu wegetuję. Ale żeby nikt mnie źle nie zrozumiał ja uwielbiam słoneczneczko tylko nie tak mocno grzejące.

Menu dzisiaj to:

Śniadanie :  pół bułki z serem 

Śniadanie 2 : kawa inka z mlekiem 

Obad :  lody bakaliowe ok 250 gram i kawałek ciasta jogurtowego z truskawkami

Powieczprek: pół bułki z wedliną, 1 petitka, 

Kolacja półtorej kromki chlena z wędliną i papryką

I dzis na tyle bo zasypiam. Pa

  • #Mon!ka

    #Mon!ka

    10 czerwca 2019, 11:23

    Bardzo ładnie Ci idzie, przez upały chyba każdy troszkę odpuszcza ćwiczenia, ale ważne, że cały czas idzie do przodu! Super i powodzenia w dalszej drodze, już na prawdę dużo za Tobą :)

    • Gosia288

      Gosia288

      10 czerwca 2019, 22:18

      Wiem i dlatego sie nie poddaje. Czuje w kosciach, że mogę osiągnąć swój cel i że to jest realne do osiagniecia dlatego bedę dążyć do niego mimo wpadek i zawirowań w swoim życiu. Bo którz ich nie ma! Czuję że wracam na własciwy tor. :D

    • #Mon!ka

      #Mon!ka

      11 czerwca 2019, 08:45

      I tak trzymaj! :))

  • elziwa

    elziwa

    8 czerwca 2019, 11:01

    Ciezko sie cwiczy w takim upale i czlowiek nawet nie mysli zeby sie spocic ;) Trzymaj sie diety i bedzie dobrze bo sama widzisz ze waga spada :) W takie letnie dni czlowiek tez ma mniejszy apetyt i pije wiecej wody wiec sa jakies plusy upalow :)))

    • Gosia288

      Gosia288

      8 czerwca 2019, 23:26

      Z ćwiczeniami ciężko jednak co do jedzenia to nawet w takie dni umiem popłynąć. :/ Od jutra się postaram w koncu ruszyć.