Witajcie dzisiaj bardzo kruciutko.
Noc byla nie przespana. Koczowalam u starszej na łóżku i ją budzilam co chwila do wyciągniecia nosa. Efekt dzis duzo mniej i rzadziej wyciagamy katar oraz co najwazniejsze narazie unikamy kaszlu , cos tam tylko sporadycznie zakaslała. A co najwazniejze ni narzekala dzisiaj na ból glowy. Mloda dzisiaj tez lepiej. Juz sie nie dusi gilusami i noc byla przez nia przespana.
Ja jestem na wykonczeniu. Dwie nocki nie przespane. No ale chociaz widuac tego efekty 😊.
Dzis brak ćwiczeń. Brak sił.
Menu:
Śniadanie: 1 i 1/2 kanapki z miodem i orzechami ( miód 3 lyzeczki, orzechy wloskie 4 szt
Śniadanie2: jogurt naturalny 200g, jagody 90g, miód 2 łyżeczki, 4 orzechy wloskie
Obiad: krewetki z ryżem, pomidorkami koktajlowymi i szpinakiem co wczoraj
Podwieczorek: mus z dyni i jablka z jogurtem naturalnym ( jogurt naturalny 150g , miod 2 łyżeczki, dynia 150g, jabłko 30g, ziarna slonecznika 1 łyżka)
Kolacja: kanapki 1i 1/2 szt z wędliną, papryką i masłem
Aktywność: brak