Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 282


Jestem bez życia, zmęczona i sfrustrowana. Na pewno nie bez znaczenia na mój stan ma złe odżywianie się  w ostatnich dniach. Dzisiaj też całkowity brak diety i ćwiczeń.  Wogole brak zapału  do czego kolwiek i tylko słodkie, słodkie i słodkie. Bez kitu przez caly dzień nie zjadłam nic normalnego tylko słodkie. Wszystko mnie irytuje. 

😒😬😡

Ps.   Przynajmniej młoda szczęśliwa , że w końcu do przedszkola wróciła. Jak ją  odbierałam to uśmiech miała od ucha do ucha. Zobaczymy jak z nią będzie. 

  • Wiosna122

    Wiosna122

    11 października 2019, 15:05

    ten miesiąc męczy każdego ;/ ja to mysle ze moze odzyje bardziej gdzies z początku listopada

    • Gosia288

      Gosia288

      15 października 2019, 00:30

      A ja mam nadzieję , że jak najszybciej się ogarnę.

  • justagg

    justagg

    10 października 2019, 11:28

    Wszystkie tak mamy ten raz w miesiacu ;)

    • Gosia288

      Gosia288

      11 października 2019, 10:38

      Muszę się kopnąć w pupę aby zaprzestać ten napad 1.6kg do przodu przez tydzień.😥

    • justagg

      justagg

      11 października 2019, 12:44

      To faktycznie poszalalas