Od 1 października zaczynam tu znów zrzucać swoje kg :) Hi hi :)
Bo już tak tęsknie za ćwiczeniami, za tym jak kiedyś robiłam 1500 brzuszków i ziewałam przy tym :):) hi hi :):)
No ale po krótce co u Mnie??
Ja po 4 tyg doszłam całkowicie do siebie. Co to oznacza ? Że mogłam chodzić, biegać, siedzieć, sprzątać itd. Wszystko ładnie się zagoiło, choć miałam problem ponad 5 tyg z wypróżnianiem. Jakbym nie stosowała czopków to mój organizm w ogóle by się nie wypróżniał. No ale było, minęło.
Kilka dni po porodzie poszłam do fryzjera, ścięłam włoski zrobiłam kolor i od razu odżyłam.
Jakiś czas później dostałam gorączki ponad 38'C... wtedy dowiedziałam się że nie mogę karmić piersią... Długa historia. Te co pamiętają mój zabieg z lat wstecz wiedzą. Nie
chce tego rozgrzebywać bo się naryczałam.Więc maluszek karmiony jest butlą.
W sobotę zaczynają mi się znów studia... bałam się jak to będzie.. ale spokojnie pogodzę to z maluszkiem :)
Co u Oliwierka?
Chłopak za niedługo skończy 6tyg :) Rośnie i robi się ciężki. Wydaje mi się że waży powyżej 5kg ale to się okaże w czwartek :) Hi hi:) I wtedy też mamy szczepienia no i ja mam wizytę u ginekologa. Pewnie masę badań po ciąży mi zleci i zobaczymy czy mogę już ćwiczyć, choć wydaje mi się że mi pozwoli :) Mój mały robaczek wyrósł ponad 1,5tyg temu z rozmiaru 56, a za tydzień wyrośnie z rozmiaru 62 :) Jest długi po tacie :) W ogóle od ponad 2 tyg sobie już gaworzy, obserwuje rybki co mu się kręcą na karuzeli, gada codziennie po 2 h jak najęty :)
W nocy budzi się tylko o 2-3 na jedzonko a potem o 6-7 :) Ale to ma tak od niedawna i dzięki temu ja się mogę wyspać :) Bo jak wstanę do niego w nocy to potem mąż rano :) Albo na zmianę :) A wiadomo że człowiek wyspany to zadowolony i ma siły :)
A to mój mały Bączek, no nie taki już mały :) hi hi
a to zdjęcie z wczoraj :) Mój kaczorek słodki :)
p.s. kurczę co się dzieje ? nie mogę pisać nikomu komentarzy :(:( daję dodaj i biała strona.
Odświeżanie nic nie daje :( wrrr... :(
shizaxa
1 października 2009, 18:23jaki On śliczny:))
ksica2304
1 października 2009, 17:01Śliczny maluszek !!!! :)
justysssia20
1 października 2009, 16:24sliczna dzidzia ;) cieszę sie że do nas wracasz ;) buziaczki ;*
wiosna1956
1 października 2009, 15:42śliczny chłopiec-Iwa-
Pigletek
1 października 2009, 15:37Jak nic kawał chłopa!
aischad
1 października 2009, 14:09wyglądasz super! i fajnie, że tak szybko doszłaś do siebie:))) Synek szybko rośnie, co? Moja Maja kończy dziś miesiąc. Ten czas za szybko leci...
belferzyca
1 października 2009, 09:35super wyglądacie, a butelką się nie martw dzieci naprawdę dobrze się na niej rozwijają i chorują podobnie jak te na maminym mleczku, uczciwie piszę, że martwi mnie i złości nagonka na sztuczne karmienie, ono jest po toby kobieta miała wybór bądź by maluszek rósł zdrowo, gdy mama nie może karmić, a pisze to mama i mamka miałam możliwość wykorzystałam, koleżanka nie miała takiej możliwości więc podkarmiałam (za pośrednictwem flachy) jej córeczkę, pozdrawiam mama pracująca i studiująca...
DevilJessica
1 października 2009, 08:58Promieniejesz szczesciem! Fajny synuś :))
kitkatka
1 października 2009, 01:20Piękny synuś i zakochana w nim mamusia. Uśmiech ma Twój. Wszystkiego najlepszego. Pozdrówka
justynkapixi
30 września 2009, 22:32słodziuchny ten Twój syneczek, a jaka wczesniej diete stosowalas??? pieknie schudlas , teraz te zdasz rade, a jak wyglada Twoj brzuszek po porodzie?? i te 1500 brzuszkow robilas za jednym zamachem???? woow, mi tez szkola w sobote sie zaczyna i tez mam synka, ale ja drugi rok tak juz , w pierwszym musialam isc juz jak maly mial 2 tyg i dalam rade!!ty tez dasz
Piraniaaa
30 września 2009, 22:23Proszę proszę jakie usmiechniete buźki :) az miło na was popatrzec .... pozdrawiam cieplutko i zycze duzo zdrowka dla maluszka oraz szybkiego powrotu do formy i figury....ale dla takiego szkraba to i figury nie jest zal stracic na jakis czas ....
wefelek
30 września 2009, 21:23Promieniuje od Was sama radość :) pozdrawiam!
sspaula
30 września 2009, 21:18Kochana wyglądacie przepięknie masz cudowny Skarb i Ty jesteś wspaniałą GRATULUJĘ i trzymam kciuki za Wasz zdrówko:)
yaschy
30 września 2009, 19:47Facecik jest świetny:) i chyba już się uśmiecha po Tobie:))
asiulaa.rzeszow
30 września 2009, 17:07swietnie wygladasz:0 a synek bosski:**
asik187
30 września 2009, 16:11Slicznie wygladacie, az sie poplakalam, SYNUS CUDNY!!!!!Pozdrawiam Was serdecznie i teraz Ty trzymaj za nas kciuki, za 3 lub 4 tygodnie nasze Malenstwo przyjdzie na swiat.Buzia
Aziya
30 września 2009, 15:41Z tego twojego bobaska! Gratuluje syneczka i mam nadzieję, że lekarz pozwoli ci juz ćwiczyć :) Z maluszkiem albo bez :) Ściskam!
cubalibre1
30 września 2009, 15:18Słodziak z Oliwierka,a Ty promienna,aż miło oglądać takie zdjęcia!!!Pozdrawiam cieplutko.
lea83
30 września 2009, 14:55Ale słodziak z Twojego synka! Jest po prostu BOSKI. Uwielbiam dzieci, czekam kiedy na mnie przyjdzie pora.... Póki co jestem ciocią wszystkich słodkich maluchów moich przyjaciółek :-) Wyglądasz bardzo dobrze, widać radość na Twojej twarzy. Oczy Ci się uśmiechają :-) Pozdrawiam Cię serdecznie, na pewno będę do Ciebie zaglądać. Buziaki
livebox
30 września 2009, 14:46chłopiec:) gratulacje i szybkiego powrotu do formy:)