No to zaczynam od początku. Ostatnie miesiące były tak zakręcone, że nie miałam czasu aby myśleć o diecie i ćwiczeniach. Ale wczoraj naszła mnie refleksja.... " co ty robisz ze swoim życiem" Dlatego też właśnie od tej chwili postanowiłam wrócić do moich starych dobrych nawyków :) A więc zaczynam! Od dziś dieta i rzucanie palenia! W końcu nabrałam takiej siły, że wiem że sobie ze wszystkim poradzę. Od jutra także zaczynam znów regularnie chodzić na siłownię, bo w końcu dostałam kartę multisportu :D Taka zajebista praca :) I postanowiłam częściej Was kochane odwiedzać, bo to Wy dawałyście mi taką siłę, że byłam wstanie przenosić góry!
A tymczasem trzymajcie się kochane! Życzę Wam miłej, aczkolwiek niestety deszczowej niedzieli! :)
dominique1992
19 stycznia 2014, 21:56Też rzucam z tym paleniem..najgorzej jest na uczelni...Ale musimy być dzielne ! :)