Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 27


A ja dzisiaj znowu narozrabiałam ! rano grzecznie był trening a  popołudniu mężuś mnie zdenerwował i najadłam się słodyczy !Za to z obiadu rezygnuję ! A miało być tak pięknie !
Zjadłam dziś: 
3 kanapki z szynką i chlebem wieloziarnistym 
naleśnik z dżemem niskosłodzonym
7 wafelków kakaowych jabłko woda 
  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    2 marca 2013, 20:13

    Mam nadzieje ze to był tylko wypadek przy pracy!

  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    2 marca 2013, 19:10

    ojjj...spokojnie kazdej z nas moze zdarzyc sie taka sytuacja. w celu dodania motywacji zapraszam do mojego pamietnika. ;** pozdrawiam. ;*