Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wtoreczek;)


Wczoraj basen godzinka
Dzis  rower w terenie 10km


Ojjj marnie.... ale chyba nie zmobilizuję sie do diety przed wyjazdem... na samą mysl że znowu nie będzie obiadków i jedzenie byle jakie  przez miesiąc albo i dłużej to taka głodna jestem że hej!

Ale po powrocie  pasa zacisnę znowu,, a narazie to chociaż ruchu trochę dopilnuję. 


A jutro siatkówka:))) już sie nie mogę doczekać:)))


Buziaczki dla Was:)
  • iness7776

    iness7776

    14 września 2011, 16:38

    Ech, ja ja chciałabym mieć już taką wage jak Ty :)) a wlaściwie do niej wrócić. Miłego dnia.

  • ewakatarzyna

    ewakatarzyna

    14 września 2011, 06:12

    Pięknie schudłaś :):)