Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nareszcie w domu


Ale jestem rozsypana.... wczoraj wróciliśmy z synem ze szpitala bo miał już po raz drugi samoistną odmę płuc. Na szczęście płuco już rozprężone i tomograf wyszedł dobrze, ale musi się bardzo oszczędzać.  

Waga poszła w górę no bo siedzenie caly czas przy łóżku i jedzenie bez jakiegokolwiek planu:).
Ale jesteśmy juz w domku , więc pierwsze postanowienia.

1-Codziennie jakieś ćwiczenie
2-Zero smażonego


Myślę że na początek wystarczy.:)   

Milego dnia :)
  • Basik72

    Basik72

    21 czerwca 2012, 20:24

    Oj to się podziało - teraz będzie już dobrze! Dbaj o siebie, wiesz, że jesteś potrzebna! Głowa do góry!!

  • savelianka

    savelianka

    21 czerwca 2012, 12:25

    na początek wystarczy:))Zdrówka dla syna!

  • Walczymy

    Walczymy

    21 czerwca 2012, 11:15

    zdrówka dla synka!