Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7 dzień


WITAJCIE,MUSZĘ WAM POWIEDZIEĆ ŻE TEN DZIEŃ NO NAJGORSZY Z CAŁEGO TYGODNIA,BYŁAM W PRACY 12 GODZIN A ZJADŁAM DZIŚ OK 2OOOKCAL.MASAKRA A JUTRO MAM WAŻENIE I ODPUST U TEŚCIÓW,
MENI.
                
ŚNIADANIE;
ROGAL MAŚLANY Z SERKIEM DANIO BRZOSKWINIOWE.
                   II;       KAWA 100GR.WINOGRON
                   OBIAD;UDKO GOTOWANE,SURÓWKA,
                                  KAWA Z MLEKIEM
                   PODWIECZOREK;SEREK DANIO TRUSKAWKA,NEKTARYNKA 4SZT.
                                   BANAN, WINOGRONO.
                     KOLACJA;JOGOBELLA DO PICIA ,I ZNÓW WINOGRONA,

NA WINOGRONA TO JUŻ SIĘ NIE POPATRZĘ PRZEZ MIESIĄC,ALE BYŁY SUPER,
I TAK  SIĘ CZUJE NAJEDZONA ŻE NIE MOGĘ  DYCHAĆ,A JESZCZE MIELIŚMY GRILLA WIECZOREM TERAZ WŁAŚNIE WRACAM Z NIEGO ALE NIE ZJADŁAM KIEŁBACHY ANI NIC INNEGO TYLKO TE WINOGRONA JADŁAM I WYPIŁAM MAŁY TOAST NA MOJE IMIENINY ALE TO DWA KIELISZKI.
AŻ SIĘ BOJĘ CO BĘDZIE JUTRO,NALEŻY MI SIĘ KOPNIAK WIEM SAMA JESTEM NIE ZADOWOLONA.DO JUTRA DOBRANOC.
  • robaczek853

    robaczek853

    28 lipca 2012, 23:16

    jak dla mnie to nie było tak źle bo było sporo owoców i jogurty

  • jeszczeimpokaze

    jeszczeimpokaze

    28 lipca 2012, 22:01

    2000 kcal? Nie ma opcji, że tyle zjadłaś ;)

  • pszeniczqa

    pszeniczqa

    28 lipca 2012, 21:57

    Jutro bedzie lepiej - nie nalezy sie poddwac!