Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
16.07.12

bardzo złą noc miałam, budziłam się często, raz mi było zimno a raz za gorąco, koty się rozłożyły w łóżku tak że nie umiałam ruszyć nogą ani kołdry podciągnąć, a nad ranem zaczęły mi się jakieś bzdury horrrendalne śnić, że w mieszkaniu obok mieszka Agata Buzek, i że tak kręca ni to film ni to teatr, jakiś kurdupel nieznany z twarzy to był jakiś znany polski reżyser młodego pokolenia, a potemcoś jeszcze głupszego co pamiętałam zaraz po przebudzeniu, ale już zapomniałam waga uparcie pokazuje 75,2, strasznie ten widok cieszy moje oczy i az strach bierze że to sen który skończy się już może jutro czy pojutrze od wczoraj piję znowy yerba mate, ale piję 1 kubek, większych sensacji nie było, poza tym że chodzę do WC 3 razy dziennie i robię na miękko ale nie na luźno ( sorry jeśli kogoś zniesmaczyłam ), aż postanowiłam podzielić się herbatą ( mam luzem 1/3 opakowania 500 g, bo nie wszystko weszło do puszki ) z koleżanką, jutro się z nią widzę, ona ma problemy z zaparciami od wielu, wielu lat, mówi że nic nie pomaga, że maślanki i kefiry nic nie dały, że błonnik też nic nie dał, ale z moich obserwacji wynika że ona je zdecydowanie za mało warzyw ( a wogóle je naprawde malutko ), a żeby błonnik pomagał a nie zapierał dodatkowo to trzeba duuuuzo pić a ona raczej średnio, no to może yerba mate rozwiąże jej problem
wczoraj kupiłam olejej rokitnikowy i czekam na dostawę, przy okazji zamówiłąm orzechy piorące bo niedawno oglądałam program "pani gadżet" na tvn style gdzie było min. o orzechach piorących, że rewelacyje, że idealne dla dzieci i alergików, że octowy aromat można zagłuszyć odrobiną olejku zapachowego dodanego do płukania, że roztwór świetny własciwie do wszystkiego, do mycia blatów kuchennych, i sprzątania i nawet do podłóg dobry, a cena bardzo przystępna a orzechy wydajne, więc postanowiłam spróbować już się chyba zorientowałyście że ja lubię próbować nowe rzeczy i nowych rzeczy, zwyczajnie jestem ciekawa, a jak coś się nie sprawdzi to trudno, w końcu nie wszystko złoto .... wczoraj wieczorem zaczęłam czytać książkę z biblioteki, co prawda szybko usnęłam ale dzisiaj zaraz po przebudzeniu tez trochę poczytałam, coś bardzo w guście Chmielewskiej ale też na jej poziomie  a nie marna podróbka, tytuł "pogryziona przez wiewiórki" Katarzyny Byzia, fankom Chmielewskiej polecam
w końcu wydrukowałam z Groupona karnet na fitness ( na 2 miesiące mam w mieście obok, taki sam jak Karampuk ), i mam zamiar go uruchomić, jeszcze w tym tygodniu, jutro już nie dam rady bo pracuję popołudniu a wcześniej umówiłam się z koleżanką a potem idę na ostatni zabieg depilacji IPL-em ( nawiasem mówiąc, stwierdzam że pod pachami włoski odrastają w bardzo małej ilości a okolica bikini też jest bardziej "łyso", nie jest to pewnie koniec z depilacją , szczególnie bikini, ale kolejne kilka zabiegów zrobię sobie może jesienią albo i zimą, jak trafię kolejnego groupona ), ale środę i czwartek mam wolne, więc mam zamiar poszaleć i bardzo ładnie się pokazać w armii ćwiczących 

dzisiaj już nakarmiłam świnkę bo napewno nie zjem słodkiego, nawet mnie szczegółnie nie kusi jak waga tak ładnie współpracuje
  • izulka710

    izulka710

    17 lipca 2012, 14:38

    Masz rację,jak waga współpracuje to nawet człowieka nie kusi do słodkiego:))Pozdrawiam!

  • selena111

    selena111

    17 lipca 2012, 05:17

    Chyba ostatniej nocy nad Świonami były jakieś opary . Ja śniłam że zabiłam z synem jego kolegę ( notabene bardzo fajnego chłopaka ) zawinęłam jego zwłoki w dywan i dałam na szafę po czym zastanawiałam się gdzie je ukryć.Do teraz mam takie uczucie niepokoju. Ps też jestem ze Świętochłowic , tylko przy logowaniu nie chciały mi się wklepać , cały czas mi wybijało więc stanęło na Katowicach.

  • kitkatka

    kitkatka

    16 lipca 2012, 23:21

    Mnie się kilka dni temu śniło, że z Angeliną Joli byłyśmy w wielkiej przyjaźni. A ja jej nie znoszę. Tak jak Ty dzisiejszej nocy to ja śpię od 20 lat. Marzy mi sie takie spanie całą noc i bez budzenia się. Jak wypróbujesz te orzechy to napisz opinię. Mnie yerba za mocno paszczę wykręcała. Taka parzona oczywiście według tradycyjnej recepruty czyli działająca jak narkotyk. Pozdrówka

  • beata2345

    beata2345

    16 lipca 2012, 22:37

    Dzisiejsza noc i u mnie była kiepska. Poszłam spać około północy a obudziłam się o 3,40 i nie spałam ze 2 godziny a potem o mały włos nie zaspałam do pracy. Obudziłam się 8,50 a o 9 otwieramy. Więc biegiem bramy otwierać poleciałam a potem dopiero śniadanko i toaleta.

  • Envi40

    Envi40

    16 lipca 2012, 21:56

    Hej! jeeej, trochę się pogubiłam - orzechy piorące??:))) Musze poczytać twój pamiętnik, bo widzę ciekawe rzeczy się tu dzieją. Na początek - zazdroszczę baaardzo kotów śpiących w łóżku!!!

  • sevenred

    sevenred

    16 lipca 2012, 21:30

    No może nie do końca "bezruch" ale na intensywne ćwiczenia przyjdzie mi chwile poczekać :/ Eh, często ślinię się na fitnesowe grupony ale zwykle są w klubach, do których przez pół miasta musiałabym dojeżdżać :/

  • gzemela

    gzemela

    16 lipca 2012, 19:48

    Fajne sny miałaś :) Ta Agata Buzek, to chyba po "Rewersie":) Co do depilacji IPL-em, to miałam już kilka zabiegów z groupona i tak średnio na jeża jestem zadowolona. Mam jeszcze jeden karnet, to wykorzystam go na jesień.

  • dziejka

    dziejka

    16 lipca 2012, 19:46

    dla samej siebie też nie chciało by mi się piec. Pierwszy placek już na wykończeniu,ale trochę rozdałam ,sasiadowi i mojej mamie.Przed chwilą wyjęłam drugi w całości pojedzie z mężem jutro rano do pracy.Wczoraj zaczęłam czytać Gwałt Chmielewskiej ,ale też mi oko spadło.Pozdrawiam

  • agnes315

    agnes315

    16 lipca 2012, 18:42

    no to widzę, że dzisiaj coś w nocy chyba w powietrzu wisiało, bo wiele z nas i moich znajomych a nawet siostra mówią to samo: głupie sny i budzenie się co chwila. Za to jest nadzieja, że dzisiejsza noc będzie cała przespana, skoro niewyspane jesteśmy :) Muszę kupić tą yerba mate, bo ja też mam zaparcia non stop ale jak znam życie, to na mnie i to nie podziała. Miłej reszty dnia i spokojnej nocy :) Buźka

  • kasperito

    kasperito

    16 lipca 2012, 18:40

    a moja świnka wczoraj i dziś jest na diecie:). Ciekawa jestem tych orzechów piorących, dawno o nich słyszałam ale jeszcze nie zakupiłam, podziel się opinią jak już troszkę popierzesz:) Buziaki śle

  • iness7776

    iness7776

    16 lipca 2012, 18:26

    U mnie noc też nie była najepsza :( również koszmary nocne, ale u mnie to raczej spowodowane gorączką, która na dzisiaj na szczęście przechodzi. Na mnie bardzo dobrze działa herbata zielona, ale tylko liściasta. Polecam :))