Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PODPOWIEDZI PILNIE OCZEKIWANE

witam was kochane, jak w tytule potrzebuję pilnie podpowiedzi co zakupić na pierwszą wizytę u świeżej mamusi i jej synusia, bratanica męża urodziła ostatniego lutego syna, ponieważ wiadomo że taki mały organizm nie powinno sie atakowac hordą zarazków przyniesionych przez wszystkie ciocie, wuje, babcie itd. pierwsza wizyta ustalona na najbliższa niedzielę, i mam zagwozdkę bo nie wiem co wypada na taką okazję kupić, jakąś maskotkę ? grzechotkę ? gryzak ? a może zwyczajnie i najprościej kupić pampersy ? bo nawet jeśli chodzi o środki do "konserwacji" malucha to może być skucha i się okaże że te chusteczki to tak ale tamtej firmy to już nie bo uczulenie albo inne cóś, oliwka tej firmy tak ale tamtej juz nie jakieś śpioszki albo cóś w tym guście  podpowiedzcie proszę
a tak poza tym to waga koszmarnie w górę, co prawda jak wszyscy trochę sobie pofolgowałam, ale też ruszałam się w oba świąteczne dni ( 2*marszyk 50 minutowy w kopnym śniegu + rowerek godzinka ), we wtorek jeszcze sobie pozwoliłam zjeśc kawałek ciasta, ale od środy już całkiem dietetycznie, bez słodyczy, z ruchem ( 2 razy pilates po godzince, 1 raz rowerek 70 minut ), wypróżnienia prawie w normie a na koszmarnej wadze dzisiaj ponad 75 kilo, znaczy jest mnie prawie 2 kilo więcej niż w sobotę kiedy to na wadze ukazało się 73,4 kg co prawda przyszła w środę @, ale do tej pory nie zdarzało mi się przybrac w tym okresie na wadze ponad 2 kilo i to wyobraźcie sobie że opieram się nawet moim ukochanym żelkom a waga ma mnie w d.....ie wyjścia nie mam tylko dalej trwać, ale tego nie pojmuję, bo organizm zwyczajnie nie jest w stanie w ciągu 3 dni przybrac na wadze 3 kilo, znaczy w tłuszczu,  a to co było w jelitach to już powinno wyjść ze mnie



edit:
co do wizyty u malucha i jego mamusi to nie będzie to nasza pierwsza i jedyna wizyta, to bratanica męża urodziła więc widywac się będziemy z małym jeszcze nie raz, teraz chce kupić coś co się na pewno przyda, stąd tez rozważam pieluchy bo tych chyba nigdy za dużo, na coś konkretnego zdecydujemy się później, w końcu przed nami jeszcze chrzciny, roczek, kolejne urodziny, kolejne dni dziecka, kolejne mikołaje itp

  • CoMaKota

    CoMaKota

    10 kwietnia 2013, 09:16

    nie wiem co poradzić. ja zazwyczaj w takiej sytuacji pytam co potrzebują rodzice dla dzidziusia bo wiadomo ze calkiem sporo juz maja.. a jak nie mowia co to wybieram sama w zaleznosci od tego do kogo ide.. znam rodzine i znajomych to ich gusta mniej wiecej tez:) Ty napewno tez wybierzesz cos co sie przyda i wszyscy beda zadowoleni :) powodzonka!

  • Aldek57

    Aldek57

    9 kwietnia 2013, 19:45

    A może zapytaj dziadków dzidziusia,czego potrzebują rodzice dla dziecka?Pampersy będą zawsze o.k. Dzięki za miłe słowa,pozdrawiam:))

  • graziasz1961

    graziasz1961

    8 kwietnia 2013, 20:57

    Witam .Mogę się wypowiedzieć w tym temacie ,bo mam wnuczkę urodzona końcem stycznia .Ogólnie podsumowując to prezenty dla takich niemowlaczków są z reguły nie trafione i rzadko się przydają/ chyba ,że pampersy/. Na początek pewnie wyprawkę rodzice przygotowali a póżniej to trzeba wiedzieć jaki rozmiar i na jaką porę roku to przypada itp. Faktycznie najlepiej droższe prezenty uzgodnić z rodzicami /np leżaczki , kołysanki , łózeczko turystyczne ...../Pozdrawiam

  • gzemela

    gzemela

    8 kwietnia 2013, 14:41

    Moja waga po świętach też malo zachwycająca. Ja kupuję albo ciuszki, albo pampertsy. Wszystko zależy ile chcesz wydać i dla kogo kupujesz. Jeśli mlodzi są mało zamożni, to najlepiej ich spytać czego potrzebują.

  • 0lifka

    0lifka

    7 kwietnia 2013, 09:58

    W sprawie prezentu dla maluszka się nie wypowiadam, bo podpowiedzi masz już mnóstwo, a poświąteczne ważenie tak jak u Ciebie było dołujące, ale już wróciłam i Ty tez szybko pozbędziesz się tego nadbagażu:-)..... pozdrawiam ciepło:-)

  • ananana

    ananana

    6 kwietnia 2013, 15:23

    Hejka po świętach. Co do zakupów podpowiedzi masz :) A co do wagi, to myślę, że organizm tak reaguje na większą ilość cukru. Wcale nie chodzi tylko o liczbę kalorii. Dletego szybko trzeba wrócić na dobre tory i tyle. Pozdrowionka!

  • Betka74

    Betka74

    6 kwietnia 2013, 09:47

    Slodkie spioszki i pampersy :)

  • Karampuk

    Karampuk

    6 kwietnia 2013, 08:24

    pampersy zawsze sie przydadzą

  • sloneczkoko

    sloneczkoko

    5 kwietnia 2013, 20:05

    Ja postawiłabym na coś z ubrania-troszkę większego rozmiaru,żeby od razu nie wyrósł.Jeśli chodzi o wagę-ja też po świętach na plusie,niestety.

  • jolaps

    jolaps

    5 kwietnia 2013, 19:28

    Jak już całkowicie nie wiesz co to kup pampersy i lepiej 2 rozmiar a nie 1-wszy. Będzie na potem i na pewno się przyda.ja wnuczkowi zaniosłam dwie paki prawdziwych pampersów ( wcale nie są tanie ) i byli bardzo zadowoleni. Ciuszków szkoda kupować jak się nie zna gustu rodziców i dziecko bardzo szybko rośnie. A na chrzciny to najlepiej się zapytać czego im trzeba bo po co im dwie karulelę na łóżeczko albo dwa foteliki do karmienia.

  • agnes315

    agnes315

    5 kwietnia 2013, 19:20

    moja babcia mówiła, że jak się idzie pierwszy raz do dziecka, to koniecznie coś słodkiego, żeby miała słodkie życie, w becik się wkładało pieniążek, żeby było dostatnie (to w zależności od zasobów portfela) no i trzecie zapomniałam, jak sobie przypomnę to napiszę, bo babcia już mi raczej nie powie....

  • szukammotywacji

    szukammotywacji

    5 kwietnia 2013, 18:59

    Ja niedawno też bylam na takiej wizycie.... Śpioszki polowa ludzi przynosi, pieluchy to nie bo zużyją i pamiątki nie będzie.... Ja kupilam śliczną kolorowa pościel do łóżeczka i grzechotkę, oczywiście tez cos slodkiego :-))) powinno sie spodobać a i dlugo będą korzystać bo z ubranek dziecko szybko wyrośnie a to zawsze się przyda...mam nadzieję że pomogłam

  • kinnkaa

    kinnkaa

    5 kwietnia 2013, 18:57

    chusteczki*:)

  • kinnkaa

    kinnkaa

    5 kwietnia 2013, 18:57

    najlepiej?? paczke pampersów husteczki nawilżone jakąś oliwke balsamik, coś tego typu:))

  • qusiq

    qusiq

    5 kwietnia 2013, 18:53

    mi się tam przydały większe ubranka takie 68/74 rozmiar jakieś śpiochy czy paczka body ,ucieszyła bym się też z chusty do noszenia(ale to trochę droższe),może zapytaj wprost czego potrzeba, bo potem jest nadmiar kocyków i grzechotek..