Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sobota...42 dzień


Znów pogoda zrobiła nam psikusa, całą noc i dzisiaj cały dzień sypie śnieg. Lecą z nieba wielgachne płatki. Wróciła zima. Trzeba było odśnieżyć ścieżki na podwórku, więc miałam darmową siłownię   . Ze spaceru nic nie wyszło. Tak się wlecze ten dzień beznadziejnie. Dietkowo jest OK choć dzisiaj dokucza mi "mały głodek" myślę, że to bardziej z nudów. Wypiłam już 3 kawy, boli mnie żołądek, a do kolacji jeszcze 2h .  wytrzymam ? 
  • mela66

    mela66

    19 lutego 2011, 18:33

    Miejmy nadzieję,że to już ostatnie podrygi zimy i wiosna przyjdzie szybciej niż się spodziewamy.Pozdrawiam

  • DancehallQueen

    DancehallQueen

    19 lutego 2011, 17:13

    Jasne,że wytrzymasz ;) Poczytaj różne pamiętniki (np.mój ;d) i czas Ci szybciej minie ;p Powodzenia i dalszej wytrwałości ;)