Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
16.04.2013


Który to już raz zaczynam? Która to już próba? Obym po raz pierwszy skończyła. Tak w pełni. Tak na 100%. Oby to był ostatni raz. 
Mam już dość krzywienia się przed lustrem. Zresztą.. chyba każda z nas tak ma. Chcę częściej uśmiechać się do odbicia. Bo czasem mi się zdarza :)
Nie mówię, że się sobą brzydzę. Aż tak to nie jest. Po prostu chcę rano wstawać zakładać sukienkę lub dżinsy i czuć się świetnie. Nie patrzeć na boczki, które trzeba ukryć. Nie załamywać się, gdy sukienka odkrywa moje łydki. Chcę po prostu cieszyć się życiem i swoim ciałem. To chyba nie jest dużo? 
Nie wymagam cudów. Wiem, że czeka mnie dużo ciężkiej pracy. Wiem, że będę musiała z wielu rzeczy zrezygnować. Muszę powalczyć. Ale naprawdę tego chcę!
Tym razem się uda! Na pewno! A to dlatego, że robię to tylko dla siebie. K. akceptuje mnie w pełni. Dla niego nie muszę się zmieniać:) Mam mnóstwo szczęścia:)
Jutro pierwszy dzień moich starań. Trzymam za siebie kciuki:) Ktoś musi:)
  • plomyk1988

    plomyk1988

    17 kwietnia 2013, 22:41

    również trzymam kciuki :) tym bardziej, że mamy podobny wzrost i tą samą wagę ;) Musi się udać :)

  • martussska7

    martussska7

    17 kwietnia 2013, 11:55

    Będę trzymać kciuki :) Razem nam się uda!! :)

  • ania87.anna

    ania87.anna

    17 kwietnia 2013, 10:40

    początki są trudne, ja juz swoich początków nie zliczę... ale staram się dalej:)

  • czerteziki

    czerteziki

    17 kwietnia 2013, 09:58

    Trzymam kciuki. Najgorzej zacząć ale pierwsze wyniki na pewno Cię zmotywują..... Po za tym od razu widać efekty :) Masz już jakiś plan?

  • Peppincha

    Peppincha

    16 kwietnia 2013, 22:18

    to nie jest zbyt wiele. ja też mam takie marzenia! trzymam kciuki

  • Abracadabra1989

    Abracadabra1989

    16 kwietnia 2013, 21:53

    Trzymam i ja! :) Wsparcie, samozaparcie i ciągła pamięć o CELU - to przepis na sukces! Uda nam się! Tym razem - na pewno! :)

  • someone1508

    someone1508

    16 kwietnia 2013, 21:37

    Początki są zawsze najtrudniejsze. Ale jak masz odpowiedni motywator to będzie dobrze. Trzymam kciuki:)