Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dwunasty dzień diety...


Ha! A jednak tym razem trwam... Już prawie dwa tygodnie. Ważyłam się w poniedziałek, ale zaraz potem wyjechałam na 3 dni i nie mogłam zrobić wpisu. Otóż ważę 86 kg. Taką wagę wskazowka pokazuje od kilku dni, więc pewnie znowu to co zawsze - organizm przyzwyczaja się do tej wagi, aby potem ruszyć dalej (przynajmniej taką mam nadzieję ;)). Ale ponieważ moja dietka jest spoko, to nie zamierzam nic zmieniać, poczekam do 20.09 czyli do kolejnego ważenia, jak zaplanowałam - muszę schudnąc 1 kg, a więc jeszcze mam czas.
  • antypatia1

    antypatia1

    14 września 2012, 10:32

    No to mnie kochana pocieszyłaś :) U mnie też waga stoi mimo diety i cwiczen :) do 20 jest jeszcze troche czasu, na pewno waga spadnie, a jak nie waga to centymetry. :) U mnie nawet jak waga nie spada to brzusio wydaje się bardziej płaski tak z dnia na dzień :)

  • liczymykalorie

    liczymykalorie

    13 września 2012, 13:17

    Waga już niedługo ponownie ruszy - trzymam kciuki aby nastąpiło to jak najszybciej. Pozdrawiam.