Moja nowa wspaniała fryzurka;)
Ach kocham zmiany, kocham moją fryzjerke i kocham masaże:)
Byłam w tym studio masażu (studiu???) i byłam zachwycona, choć gdy pierwszy raz zobaczyłam maszyny to zrzedła mi mina. Wygląda to tak:
To nie to samo, co przystojny masażysta, ale efekt jest super;)
W dodatku, mają całą gamę różnych masaży, więc w następnym miesiącu jak finanse dopiszą, to może skuszę się na cos innego;)
Co więcej przeszłyśmy z M na dietę 1000kcal;)
Bo stwierdziłyśmy, że jest bardzo skuteczna, a i nie będziemy się zbytnio katować, bo szkoda życia;)
Zaraz robimy sobie obiadek:
-makaron gryczany z sosem chińskim
mało to dietetyczne, ale się nam należy:)
Milly40
23 lipca 2008, 12:42Miłego dnia
malgorzatagrzebinoga
22 lipca 2008, 16:10maszyneria straszna do tych masaży... Jeśli chodzi o oają wagę to początki mojej diety były takie, że przestałam jeść słodyczy ale jadłam to co wszyscy tylko w mniejszych ilościach... dopiero potem przeszłam na dietę 1000 - 1100 kalorii... Te ostatnie wyniki poniżej 1000 to raczej przypadek i właśnie wracam powoli do 1000... w tym tygodniu trzymam 900