Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chciałabym byc tak fajna na zewnątrz jak
wewnątrz:D


No więc powiem wam, że jakiś czas temu rozpczełam powazną pracę nad sobą. Ogólnie zawsze miałam zespół przewlekłego zmęczenia (lenistwo;p), szybko się zniechęcałam do wszystkiego, nawet do rzeczy na których mi zależało, byłam bałaganiarą, sfrustrowaną bulimiczką, która często olewała wszystko i chowała się w szafie, jak ktoś ją odwiedzał, udając że jej nie ma;]

Nie miałam ostatnio czasu podsumowac 2008roku, zresztą nie było kiedy tego wszystkiego przemyślec i zebrac, to też teraz takie krótkie podsumowanie:

Zyski 2008roku:
1. Wspaniała miłośc, która kwitnie z każdym dniem i która naoewno jest tą jedyną, niepowtarzalną i na całe życie
2. W miarę fajna waga, poprawiona kondycja, zmiana nawyków żywieniowych, skurczony żołądek.
3. Asertywnośc: nie chcę, nie mam ochoty to mówię o tym prosto z mostu, otwarcie, a nie jak niegdyś owijam w bawełknę;]
4. Wewnętrzne spełnienie: jestem bardziej pracowita, potrafię się zmobilizowac do pracy i nauki, jestem systematyczna jak nigdy;]
5. Nie panikuję z byle powodu, jestem opanowaną wariatką;] Robię rzeczy na które mam ochotę, wkońcu odcięłam pępowinę i sama o siebie dbam.
6. Lubię siebie!!!

Wkońcu po latach życia w kompleksach musze powiedziec, że teraz zaczęłam dzialac na pełnej linii frontu;] Nie boję się wyzwań, wyznaczam cel i do niego dążę, porazki znoszę ze stoickim spokojem, bo wiem, że na nich świat się nie kończy.
Jednym słowem Groteska jest z siebie bardzo zadowolona:)

Za 3tygodnie wesele mojej kuzynki:)

Zatem czas na super program dopracowania pewnych detali bym, tego cudownego 31stycznia wyglądała cudownie;] Wkońcu pewna częśc rodziny nie widziała mnie od lat!!! No i zresztą druhna jest zawsze na świeczniku;]

Plan na najbliższe 20dni:
1. Regularne cwiczenia|:
-codziennie rano gimnastyka, wieczorem rower lub siłownia
2. Solarium, coś blada jestem ostatnio;/ boję się że nie zdążę się opalic
3. Peelingi 3razy w tygodniu całego ciała i twarzy, po nich oczywiście masowanie moją sepcjalną rękawicą tych paskudnych ud i brzycholka;]
4. 2razy w tygodniu maseczka na twarz
5. 2-3razy w tyg płukanki na lśniące włosy
6. Wcieranie balsamów z serii AA.

No i to by było na tyle;]

  • aniuraaa

    aniuraaa

    11 stycznia 2009, 13:41

    hmm.. ja po sesji zadbam o siebie pod tym względem:) wybiorę się do drogerii i coś fajnego wybiorę;) będzie w końcu czas dla siebie:)

  • aniuraaa

    aniuraaa

    11 stycznia 2009, 13:30

    uwielbiam Twoje główne zdjęcie:) swego czasu miałam je powieszone przy łóżku;) a te balsamiki, które chcesz wcierać w siebie:) to jakie?