Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Najchudsza w swoim dorosłym życiu


Oto stanęłam na wadze i ujrzałam 59,5 kg. Było to 2 tyg temu, do tej pory waga stoi i czeka na kolejny spadek. Pomogła mi moja cudowna WO (3 tyg) która dała mi kopa do zdrowego odżywiania. Nie wierzę, że kiedyś ważyłam 72... Podnoszę dychę cukru i myślę: tego już we mnie nie ma ;D

Cel następny: 55 kg do 4 sierpnia. Wtedy jadę na urlop i pierwszy raz w życiu nie chcę się wstydzić ;)

  • Greta35

    Greta35

    5 lipca 2017, 05:02

    Wow gratuluje :) Teraz badz cierpliwa i rob swoje a 55 jest w zasiegu twojej reki :)

  • cayenette

    cayenette

    4 lipca 2017, 22:13

    Gratulacje! :)