Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 30 niedziela + raport


raport:

  • trening: marsz i bieganie 9km oraz 20 min kręcenia hula hop z wypustkami
  • posiłki zgodnie z planem

znowu to samo?! a właśnie, że tak! bo dlaczego nie :D

wprowadziłam tylko drobne zmiany - dorzuciłam ananasa zamiast nektarynki i dołożyłam jajko do sałatki fajnie się komponuje i dobrze smakuje a przecież o to chodzi bo dieta ma nam sprawiać przyjemność i nie powinniśmy się na niej męczyć :)

śniadanie (około 6.00):

  • kawa z mlekiem sojowym
  • owsianka - otręby owsiane pomieszane z gryczanymi (2 łyżki), + kilka sztuk rodzynek i żurawin - zalane mlekiem 0,5%
  • woda

2 śniadanie (około 11.30 - 13):

  • kawa (czarna)
  • koktajl nie tylko ze szpinakiem: 1/2 banana, 2 garści szpinaku, 2 kiwi, 2 plastry ananasa, cytryna (sok), woda np. 1/4 szklanki - jest super :D
  • jabłko lub nektarynka
  • woda z cytryną

trening -  (między 14 a 15)

podwieczorek (około 17):

  • pomidorowo-paprykowa sałatka z 5 składników: cała czerwona cebula, pomidory - kilka sztuk, sos (łyżka) zmiksowanej  papryczki chili (ze słoika - wodę odlałam jest mega dobra do wszystkiego), brzuszki z łososia i 1 jajko - to tyle (zrobiłam więcej więc będzie na 2 porcje :))

obiadokolacja (między 19 a 20):

  • pomidorowo-paprykowa sałatka z 5 składników: cała czerwona cebula, pomidory - kilka sztuk, sos (łyżka) zmiksowanej  papryczki chili (ze słoika - wodę odlałam jest mega dobra do wszystkiego), brzuszki z łososia i 1 jajko - to tyle
  • jak zawsze woda :)
  • NaDukanie

    NaDukanie

    30 sierpnia 2015, 12:22

    Zmiana odżywiania to sama przyjemność. Z pewnością sama widzisz jak lekko się czujesz :) Zmieniaj na zdrowie :)

    • gruba7

      gruba7

      30 sierpnia 2015, 18:21

      i wzajemnie dzięki :)