Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 80 - lekki dzień


No właśnie - moim zdaniem tak właśnie będzie - jakie  plany na dzisiaj? ... owoce, warzywa, owsianka i to chyba tyle. Jestem jeszcze na zwolnieniu i mam odrobinę więcej czasu dlatego mogę sobie pozwolić na codzienne pisanie - muszę wziąć się w garść przynajmniej jeśli chodzi o jedzenie bo z treningami będzie raczej trudno - pogoda zupełnie na to nie pozwala - jest szaro, buro i ponuro i cały czas pada ... i nie mam na to siły ...

1 śniadanie:

  • owsianka na chudym mleku
  • 2 kawy z mlekiem sojowym - bez tego ani rusz (niestety)
  • herbata, woda

2 śniadanie:

  • 2 lub 3 jabłka
  • len mielony z wody (podobno pomaga w różnych dolegliwościach - sprawdzę to)
  • herbata, woda, szklanka soku warzywno-owocowego

obiad:

  • zupa jarzynowa bez mięsa

podwieczorek:

  • 2 lub 3 jabłka
  • szklanka soku warzywno-owocowego
  • woda

kolacja:

  • warzywa na patelnię (mieszanka mrożona - dowolna, ale bez ziemniaków)
  • herbata, woda, szklanka soku warzywno-owocowego

Chciałaby jeszcze dodać, że ... tak naprawdę swoją "przygodę" z dietą oczywiście jeśli można to tak nazwać - ma to być raczej "nowy styl życia" - rozpoczęłam już na początku lipca - wtedy właśnie postanowiłam coś zmienić i udało mi się zrzucić nieco ponad 2kg :) - a do Vitalii zapisałam się 1 sierpnia a to znaczy, że tak naprawdę to schudłam już 10 kg - to dla mnie dużo, ale nadal mam postanowienie bo nie chodzi tu tylko o kilogramy, ale przede wszystkim o zdrowie (trochę podupadłam już na nim więc ...) dalej do "roboty" :)

  • angelisia69

    angelisia69

    19 października 2015, 13:29

    zdrowo ale malutko,ale jesli sie dobrze z tym czujesz,pozatym doswiadczona raczej jestes w tym co ci sluzy.Powodzonka

    • gruba7

      gruba7

      19 października 2015, 13:45

      dzięki - można tak powiedzieć :) mało? raczej nie, staram się sporo pić bo muszę przyznać, że od pewnego czasu miałam z tym problem - gdy było cieplej to piłam więcej a ostatnio to głównie kawa i czasami woda czy herbata - teraz nadrabiam no i wyrabiam nawyk sięgania po coś innego niż kawa a co do np. chudej zupy to raczej się nie ograniczam :) - lubię jeść i nie lubię być głodna