raport: dzień minął mi bez większych zmian pod względem jedzenia i "treningu" czyli spaceru z psem - no prawie bo jeszcze ostatnie wyjście na noc więc ...
na coś więcej nie mam siły ... jestem jakaś padnięta ...
plany jedzeniowe?
1 śniadanie:
- owsianka na chudym mleku
- 2 kawy z mlekiem sojowym - bez tego ani rusz jak zawsze - to moja baza
2 śniadanie:
- kawa czarna
- banan
obiad:
- sałatka pomidorowa z łososiem (pomidory, cebula, łosoś wędzony, kilka oliwek, sos pomidorowo - paprykowy)
podwieczorek:
- 2
lub 3 jabłka
- woda, herbata
kolacja:
- potrawka ze szpinaku (szpinak, jajka, jogurt naturalny, czosnek, cebulka)
- herbata, woda
eszaa
28 października 2015, 22:35zdecydowanie za mało wody,kawa odwadnia
gruba7
28 października 2015, 23:22no właśnie wiem ... teraz gdy nie jest już ciepło nie chce mi się pić i właściwie to się zmuszam, najwięcej płynów u mnie to kawa i jeszcze raz kawa, herbata czasami woda jak pamiętam no i na szczęście zupy