Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zasady mojego odżywiania


Jestem zaangażowana tzn. że nawet, gdy popełnię błąd, to dalej jestem skupiona na realizacji celu!!!

                                                                                                                                                                                                   ZASADY:                                                                                                                                                                                      

- codziennie jeden trening 

(1 usprawiedliwiona nieobecność tygodniowo ;-) )

- 5 posiłków, o 6.00, 9.00, 12.00, 15.00, 18.00

- pomiędzy posiłkami nie podjadam!

- piję jedynie wodę lub wodę z cytryną lub imbirem

Choć nie jestem za restrykcyjnym ustawianiem menu, to na początek potrzebuję ram, by wyrobić sobie choć odrobinę nawyków zdrowego odżywiania. Dopuszczam zmiany w kolejności posiłków.

I posiłek: mały jogurt z płatkami owsianymi, z jaglanymi, lub z musli

II posiłek: kanapka z chudym biały serem, pomidor lub ogórek

III posiłek: szklanka soku*  i/lub jakiś owoc/ warzywo

IV posiłek: sałatka grecka z rybą

V posiłek: gotowane, pieczone lub grilowane warzywa i/lub kefir

* samodzielnie robiony sok z marchwi, buraków, jabłek, pomarańczy lub czego tylko zapragnę (bez bananów)

  • Lanaa2015

    Lanaa2015

    2 stycznia 2016, 18:17

    Może się na tym za bardzo nie znam ale wydaje mi się, że za mało tego jedzenia, zwłaszcza przy ćwiczeniach 6 razy w tygodniu.

    • Grubaankaa

      Grubaankaa

      2 stycznia 2016, 20:08

      Sama nie wiem, podobno powinno być więcej kalorii, prawie dwukrotnie więcej. Nie chcę jednak na starcie zawracać i postanowiłam, że gdzie niegdzie czegoś dodam.

  • magdasz2111

    magdasz2111

    2 stycznia 2016, 11:54

    ja nie ustalam żadnej diety, będę bazować na zupach które uwielbiam, ograniczyć muszę przede wszystkim słodycze, które kocham i chleb (bez chleba akurat mogę żyć) :) zawsze to pomagało, zobaczymy tym razem :)

    • Grubaankaa

      Grubaankaa

      2 stycznia 2016, 17:36

      gdybym tylko nie musiała gotować dla czterech facetów...byłoby prościej. Dieta oparta na zupach, ten pomysł wydaje mi się jak szyty na mnie, ale reszta rodzinki za zupami nie przepada.

    • magdasz2111

      magdasz2111

      3 stycznia 2016, 16:12

      ja muszę gotować tylko dla dwóch :)

    • Grubaankaa

      Grubaankaa

      4 stycznia 2016, 21:43

      :-)

  • patih

    patih

    2 stycznia 2016, 08:47

    fajny plan

  • angelisia69

    angelisia69

    2 stycznia 2016, 03:47

    to dobrze ze mimo potkniec nie masz zamiaru sie zatrzymywac.Ale jak chcesz zdrowo zaczac to dodaj kcal,bo tu chyba z 1200 jest?z czego bedziesz pozniej obcinac jak zastoj dopadnie?oblicz CPM i od niego odejmij z 200-300kcal

    • Grubaankaa

      Grubaankaa

      2 stycznia 2016, 17:38

      Super dzięki za podpowiedź. Nigdy tak o tym nie myślałam. CPM??? -muszę się troszkę podszkolić, ale dzięki. Sprawdzę i przeliczę.

    • angelisia69

      angelisia69

      3 stycznia 2016, 04:13

      calkowita przemiana materii poszukaj kalkulatora w necie