Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Problem z vit i -6 kg ;)


Witam.

Jak widać Vitalia znowu zmieniła swój styl :) i niestety mam problem bo nie wiem jak szybko wejść w swój pamiętnik :D Wcześniej klikałam "Mój pamiętnik" i ok a teraz kompletnie nie wiem jak to zrobić. Pomożecie? (zakochany)


Waga dzisiaj wskazała 73 kg! Yuuuhu!! Jeszcze 9 kg i osiągnę swój najważniejszy cel (swiety) Mam już ponad 6 kg za sobą, a odkąd zaczęłam prowadzić pamiętnik to około 4 kg. 


Co do sprawy z P. to już straciłam nadzieję na to że wrócimy do siebie...wierzę że przywyknę do tego jakoś.... Codziennie mi się śni. A to że siedze u niego w domu, idę zobaczyć gdzie on jest...a on siedzi z jakąś laską i się tuli. Mam już jakiś uraz. Sny są do bani. Przecież nigdy mnie nie zdradził, wierzę w to. I wiem że tak było bo cały czas,każdy wolny dzień spędzaliśmy razem. W pracy kochanki nie mógł mieć bo pracuje w miejscu gdzie są sami faceci... No chyba że jest gejem, ale wątpię.

Nie ważne. Nie chce znowu o nim myśleć więc cisza o nim już nie napisze. Chyba że zdarzy się coś cudownego, przyjedzie z kwiatami na kolanach mnie przepraszać...ale takie rzeczy tylko w filmach...


Idę na śniadanko, a później siadam oglądać mojego Ojca Mateusza. To chociaż mnie rozluźni i sprawi że nie będę myśleć o P. <3


Trzymajcie się! 

Dzięki za każde pocieszenie z Waszej strony. 

Buźka (przytul)

  • Dadzira

    Dadzira

    30 lipca 2014, 07:12

    Po pierwsze gratuluje spadku. A co do snów, to niestety moi byli śnią mi się czasem nawet po kilku dobrych latach od rozstania.. Zresztą mi dziś też śniły się jakieś głupotki, więc może taka noc? Pozdrawiam