Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mniej, mniej, mniej . . .

Mialam sie zwarzyc dopiero w poniedzialek . . . 

A jednak, waga dzisiejsza 86,9 kg . . . mniej, mniej, mniej . . . coraz mniej .. ... 

Moj cel 85 kg do konca miesiaca wydaje sie coraz bardziej realny !! 

Dziejsze sniadanie:

Jogurt naturalny (polowa brzoskwini + sliwka) i nasiona lnu zmielone

Smoothie : liscie szpinaku, polowa banana, polowa brwoskwini          

Obiad : 

W miedzy czasie 2 daktyle. 

Kolacja:

Bez sportu dzisiaj, nie chcialo mi sie ruszyc grubej dupy !!